Mecz Holandii z Ukrainą rozgrywany na Amsterdam Arenie dostarczył niesamowitych emocji. Gospodarze prowadzili już 2:0 po bramkach Georginio Wijnalduma i Wouta Weghorsta, ale później Ukraina w ciągu pięciu minut między 75. a 79. minutą dwukrotnie skutecznie odpowiedziała po trafieniach Andrija Jarmołenki i Romana Jaremczuka. Ostatecznie to jednak Holandia wygrała mecz, strzelając decydującego gola w 85. minucie po uderzeniu głową Denzela Dumfriesa.
Ozdobą starcia był gol strzelony przez Andrija Jarmołenkę, który zbiegł do środka ze skrzydła i huknął lewą nogą zza pola karnego. Było to tak ładne trafienie, że jego urodę docenił nawet jeden z holenderskich kibiców na trybunach, który postanowił najpierw unieść kciuk w górę w stronę siedzącego obok niego fana z Ukrainy, a później podał mu jeszcze rękę i poklepał po plecach.
Według wielu obserwatorów stwierdziło, że było to najlepsze spotkanie na Euro 2020. Było w nim pięć goli i niespodziewane zwroty akcji. "W końcu można złapać oddech. Meczysko przez duże "M"! Mam jednak nadzieję, że nie będzie to najlepsze starcie tego turnieju" – napisał Dariusz Goliasz. Z kolei Piotr Dumanowski, komentator z Eleven Sports napisał: "Oj brakowało takiej Holandii na wielkim turnieju. Duży szacunek też dla Ukrainy. Kawał meczu z obu stron".
W innym meczu tej grupy Austria ograła 3:1 Macedonię Północną.
W drugiej kolejce Holandia zmierzy się z Austrią w czwartek 17 czerwca o godzinie 21:00. W tym samym dniu o godzinie 15:00 Macedonia zagra natomiast z Ukrainą na Arenie Narodowej w Bukareszcie.