Tuż przed przerwą spotkania grupy B pomiędzy Danią i Finlandią doszło do dramatycznego wydarzenia. Christian Eriksen bez kontaktu z rywalem upadł na murawę i przez długi czas był ratowany przez służby medyczne. Akcja reanimacyjna trwała kilkadziesiąt minut, jednak po tym czasie na szczęście służbom medycznym udało się doprowadzić zawodnika do przytomności. Obecnie przebywa w szpitalu i przechodzi badania.
Morten Boesen, lekarz reprezentacji Danii po meczu opowiedział jak przebiegała akcja ratunkowa. Wraz z pozostałymi członkami sztabu medycznego wbiegł on na boisko do Eriksena.
- Nie rozmawiałem z Christianem i rodziną, dlatego nie będę wdawał się w szczegóły. Zostaliśmy wezwani na boisko, kiedy Christian się przewrócił. Podbiegliśmy do niego, oddychał i czuliśmy puls, ale szybko wszystko się zmieniło. Sytuacja się pogorszyła. Rozpoczęliśmy ratowanie jego życia. Potem Christian mówił do mnie, zanim został przewieziony do szpitala - opowiadał Morten Boesen na pomeczowej konferencji prasowej.
W cieniu dramatycznych wydarzeń i reanimacji Christiana Eriksena dokończono starcie Danii z Finlandią. Goście, debiutanci na Euro, sprawili sensację i wygrali 1:0, choć oddali tylko jeden strzał celny!