Sergio Ramos komentuje brak powołania na Euro. "Muszę być uczciwy i szczery"

Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Luis Enrique, ogłosił kadrę na Euro 2020. Największym zaskoczeniem jest fakt, że w drużynie nie ma ani jednego piłkarza Realu Madryt. Przede wszystkim zabrakło gwiazdy zespołu, Sergio Ramosa.

- Luis Enrique już kilka tygodni temu podkreślał: "Na Euro pojadą ci, którzy będą w najlepszej formie", a w poniedziałek zaznaczył: "Ramos nie tylko nie mógł grać (395 minut w 2021 roku, przyp. red.), ale jeszcze nie mógł trenować". W tym kontekście absencja kapitana i lidera (szczególnie mentalnego) drużyny jest zrozumiała. Ale jak w takim razie uzasadnić obecność Erica Garcii, który w całym sezonie Manchesteru City rozegrał 858 minut? – pisze na Sport.pl o powołaniach rywali reprezentacji Polski Jakub Kręcidło.

Sergio Ramos skomentował powołania. "Walczyłem każdego dnia"

Sam zainteresowany już odniósł się do braku powołania na swoim Twitterze. Ramos nie kryje smutku z tego, że nie będzie mógł zagrać, ale przyjął tę decyzję z klasą. - Po ciężkich kilku miesiącach i dziwnym sezonie, który był jak żaden inny w mojej karierze, nadchodzi Euro 2020 – zaczął swój wpis Sergio Ramos.

- Walczyłem i pracowałem każdego dnia, nad ciałem i duszą, żeby być gotowym w stu procentach do gry dla Realu Madryt i reprezentacji narodowej, ale nie zawsze wszystko idzie tak, jak byśmy chcieli. Bardzo mnie boli to, że nie będę mógł pomóc swojej drużynie i grać dla Hiszpanii, ale w tym przypadku najlepsze co mogę zrobić to odpocząć, odbudować się i wrócić za rok, tak jak to było do tej pory. To bolesne, kiedy nie możesz reprezentować swojego kraju, ale muszę być uczciwy i szczery – napisał środkowy obrońca Realu.

- Życzę moim kolegom wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że to będzie świetny turniej. Będę kolejnym kibicem dopingującym z domu – zakończył Ramos.

Reprezentacja Hiszpanii na Euro 2020 zagra w grupie E. Wszystkie spotkania rozegra w Sevilli. Na początek, 14 czerwca, Hiszpania zmierzy się ze Szwecją. 19 czerwca zagra z Polską, a 23 czerwca ze Słowacją.