Kibice reprezentacji Polski w czwartek wstrzymali oddech. Z samego rana gruchnęła informacja, że Robert Lewandowski opuścił przedwcześnie czwartkowy trening Bayernu Monachium. Jak informował dziennik "Bild" kapitan naszej kadry był "wyraźnie wkurzony". W dodatku niedługo później Hertha Berlin ogłosiła, że Krzysztof Piątek złamał kostkę w środowym spotkaniu z Schalke 04 i jego występ na Euro 2020 stanął pod ogromnym znakiem zapytania.
Sytuację polskich napastników na gorąco skomentował Zbigniew Boniek w rozmowie z Interią. Prezes PZPN uspokoił kibiców w kwestii Roberta Lewandowskiego. - Rozmawiałem z Robertem. Powiedział mi: "Wszystko w porządku panie prezesie. Dzisiaj nie można już wcześniej skończyć treningu, bo zrobi się z tego afera". Zaraz napiszę na Twitterze, że Roberta czeka dzień-dwa przerwy w treningu i do gry - przekazał Boniek.
Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja Krzysztofa Piątka. W przypadku napastnika Herthy Berlin realna jest groźba opuszczenia Euro 2020. - W ciągu doby wszystko będzie wiadomo, ale ryzyko, że Krzysiek nie pojedzie na Euro, jest realne. Jeśli tak się stanie, będzie to wielka strata. Krzysiek nigdy nie zawiódł. Zarówno na boisku, jak i poza nim. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. - powiedział prezes PZPN.
W pierwszym spotkaniu na Euro 2020 reprezentacja Polski zagra 14 czerwca ze Słowacją na stadionie w Sankt Petersburgu. Oficjalne zgrupowanie naszej kadry rozpocznie się natomiast już 24 maja w Opalenicy.