Zakwalifikowanie się Irlandczyków do fazy grupowej może uchodzić za niespodziankę, gdyby przypomnieć pierwszy ich mecz na Euro 2016. Polacy mieli ogromną przewagę, nie pozwolili na rywalom na zbyt wiele. Ale piłkarze z Irlandii Północnej przebudzili się w najlepszym możliwym momencie - w drugim spotkaniu przeciwstawili się Ukrainie i wygrali 2:0.
To dało im niespodziewaną szansę na wyjście z grupy, ale w ostatnim meczu rywalem byli Niemcy, którzy też przecież musieli wygrać. I mistrzowie świata zwyciężyli - pokonali Irlandczyków 1:0. Zajęli pierwsze miejsce w grupie.
Trzy godziny później okazało się, że taki wynik premiuje także Irlandię Północną, która po zwycięstwie Turcji nad Czechami w grupie D zakwalifikowała się do fazy pucharowej dzięki lepszemu bilansowi bramek nad właśnie Turcją i trzecią drużyną grupy A - Albanią.
W Irlandii Północnej bohaterem awansu został bramkarz Michael McGovern. 32-latek, któremu skończył już się kontrakt z Hamilton Academical, dziesiątym zespołem ligi szkockiej, nagle pojawił się na ustach wszystkich. Mówi się o zainteresowaniu bogatszych klubów ze Szkocji, a selekcjoner Michael O'Neill twierdzi, że nie będzie zdziwiony, jeśli oferty złożą też kluby angielskie.
McGovern był najczęściej podającym zawodnikiem Irlandczyków, miał o piętnaście więcej zagrań niż środkowy pomocnik Oliver Norwood i o siedem więcej od niego kontaktów z piłką. Ale przede wszystkim - obronił osiem strzałów Niemców. I dzięki temu porażka była niewielka - tylko 0:1 - co pozwoliło mieć lepszy bilans bramek niż Turcja czy Albania.
- To wspaniały bramkarz, jego parady wymagały nie tylko odwagi, ale też szybkości. Nie zrobił złego kroku. Ale on do takich meczów jest przyzwyczajony, gra w Hamilton Academical, gdzie takie mecze ma co tydzień. Jego zespół bił się o utrzymanie, jest przyzwyczajony do wielu interwencji w trakcie meczu. Michael bardzo im pomógł w obronie przed spadkiem - mówił O'Neill, cytowany przez "Daily Telegraph".
Ukraina - Polska. Chytry Lewandowski, Pazdan rób głębię! [MEMY]
