Euro 2016. Puma przeprasza reprezentację Szwajcarii

Uszkodzone koszulki reprezentacji Szwajcarii wywołały burzę. Jak podaje producent - Puma - do ich wytworzenia użyto materiału z uszkodzonej przędzy. - Zapewniamy, że nic podobnego się już nie wydarzy - napisał niemiecki koncern w oświadczeniu.

Koszulki reprezentacji Szwajcarii to być może najbardziej komentowana sprawa z ostatniego spotkania grupy A: Francja - Szwajcaria (0:0). W trakcie niedzielnego meczu pękły aż cztery koszulki Helwetów, dwukrotnie zdarzyło się to Granitowi Xhace. Skrzydłowy Xherdan Shaqiri żartował po spotkaniu: - Mam nadzieję, że Puma nie produkuje prezerwatyw.

Niemiecki koncern w poniedziałek wydał oświadczenie w tej sprawie. - Rozpoczęliśmy śledztwo. Naszym priorytetem jest produkowanie sprzętu najwyższej jakości. Poza Szwajcarią, produkujemy też stroje dla Austriaków, Czechów, Włochów i Słowacji. Każdy z tych zespołów nosi koszulki wykonane w tej samej technologii. Wszystkie federacje potwierdziły, że nigdy nie miały problemów z ubraniami. Są zadowolone z jakości koszulek - pisze Puma.

- Jednakże nasza analiza domowej koszulki Szwajcarii wskazuje, że w niedzielnym meczu grano w koszulkach, których materiał pochodzi z przędzy uszkodzonej podczas produkcji. To może się zdarzyć, gdy nie kontroluje się gorąca, ciśnienia i czasu podczas procesu tworzenia koszulki. Wadliwy materiał był użyty tylko w limitowanej liczbie koszulek domowych Szwajcarii - dodaje koncern.

- Sprawdziliśmy wszystkie koszulki wszystkich drużyn występujących na mistrzostwach i zapewniamy, że nic podobnego już się nie wydarzy. Koszulki produkujemy w Turcji. To był bardzo niefortunny incydent. Przepraszamy szwajcarską federację i zawodników - kończy Puma.

Całe oświadczenie TUTAJ .

Zobacz wideo

Cristiano Ronaldo ofiarą internautów. Śmieją się z tego zdjęcia! [MEMY]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.