Utwór może nie jest żywiołowy jak "WIll Griggs on fire", ale nie mógł być. Tym razem nie chodziło o dopingowanie piłkarzy, a o... uśpienie dziecka.
Irlandczycy spotkali we francuskim autobusie parę z dzieckiem. Było późno więc, uznali, że zaśpiewają kołysankę! MUSICIE to zobaczyć!
Portugalskie i węgierskie fanki mocno trzymały kciuki za piłkarzy [ZDJĘCIA]