Po trzeciej bramce Stepanenko, zawodnik Szachtara, podbiegł pod sektor kibiców Dynama i pokazał w jego kierunku herb swojego klubu. W odpowiedzi Jarmołenko kopnął rywala i kolegę z reprezentacji, a na boisku wywiązała się awantura.
- Po prostu pokazałem herb mojego klubu. Bez żadnych innych gestów, złych słów. Potem chciałem spokojnie pobiec w kierunku mojej bramki, a zostałem zaatakowany. Pozdrówcie ode mnie Andrija Jarmołenkę! Mógł mi złamać nogę. Więc mogę oficjalnie powiedzieć: moja przyjaźń z nim jest skończona - powiedział Stepanenko.
Jeden z dziennikarzy zapytał Jarmołenkę, czy przeprosi za swoje zachowanie. W odpowiedzi usłyszał jedynie: "Żegnam". Trener Serhij Rebrow opuścił konferencję prasową po tym, jak został zapytany o występek swojego podopiecznego. Co ciekawe, skrzydłowy Dynama kiedyś postąpił dokładnie tak samo jak Stepanenko.
Jakby tego było mało, kapitan Szachtara Donieck Darijo Srna zaśpiewał hymn Dynama Kijów, "nieco" zmieniając słowa: "Dynamo! Po co nam k**** jesteś?".
Samo spotkanie nie miało żadnego wpływu na losy mistrzostwa. Dynamo Kijów już wcześniej obroniło tytuł. Na dwie kolejki przed końcem ma 64 pkt, natomiast Szachtar Donieck - 60. Kijowianie dostaną walkower w następnej kolejce, bo mieli grać z Metalurgiem Zaporoże, który został wykluczony z rozgrywek.
Na Euro 2016 reprezentacja Ukrainy zagra kolejno z Niemcami, Irlandią Północną oraz Polską. Selekcjoner kadry Mychajło Fomienko stwierdził, że kwestię Jarmołenki i Stepanenki trzeba "rozwiązać tak, by nie wpłynęła na naszą misję".
Internauci pokłonili się Leicester! Najlepsze MEMY po mistrzostwie Anglii[ZDJĘCIA]