Sporo reprezentacji ma jeszcze w tej rundzie spotkań swoje mecze do rozegrania, ale najgroźniejszy konkurent napastnika Bayernu Monachium - jego klubowy kolega Thomas Mueller - dorobku bramkowego w czwartek nie powiększył (Niemcy przegrały 0:1 na wyjeździe z Irlandią). Jego licznik zatrzymał się na razie na ośmiu trafieniach.
Lewandowski strzelił z kolei oba gole dla reprezentacji Polski w meczu ze Szkocją (2:2), również jemu zaliczono bowiem dramatyczne wyrównanie w ostatnich sekundach spotkania, dzięki czemu na koncie już 12 bramek przed ostatnim - decydującym o awansie - meczu z Irlandią!
Lewandowski wraca na swoją planetę? Wcześniej udowodnił coś Szkotom [MEMY]