Daniele De Rossi: Steven Gerrard zawsze był moim idolem

- Gerrard to świetny piłkarz. Jeśli selekcjoner Cesare Prandelli wystawi mnie w pomocy, to będę musiał być przygotowany na to, by biegać za nim bez przerwy - podkreśla pomocnik reprezentacji Włoch.

Wypełnij sobie Euro - wytypuj wyniki!

- Gra reprezentacji Anglii nie jest dla nas tajemnicą. Z drugiej strony trener Roy Hodgson równie dobrze zna nasz styl. Przez lata zdobywał doświadczenie, trenując drużyny w naszym kraju [prowadził Inter Mediolan i Udinese - przyp. red.] - mówi De Rossi. - Nasi rywale w ćwierćfinale to jedna z pięciu, sześciu najlepszych drużyn na świecie. Angielski futbol jest dla mnie niezwykle atrakcyjny i wyprzedza włoską piłkę.

W niedzielę reprezentacja Włoch po raz pierwszy zagra na Ukrainie. Dotychczasowe mecze rozgrywała w Gdańsku i w Poznaniu. - O sytuacji w kraju, który jest współgospodarzem mistrzostw było bardzo głośno przed turniejem. To delikatna sprawa. Nie dla piłkarzy, tylko dla polityków. My powinniśmy koncentrować się na grze - przekonuje zawodnik Romy.

Jego reprezentacja od początku turnieju nie może liczyć na duże wsparcie sympatyków. Najlepszym przykładem tego jest mecz z Chorwacją, podczas którego fani z Półwyspu Apenińskiego zajęli tylko jedną trzecią przeznaczonych dla nich miejsc. - Nie zamierzam apelować do kibiców, by przylatywali na nasze mecze. Zdaję sobie sprawę z sytuacji ekonomicznej Włoch i nie mogę oczekiwać od obywateli, by angażowali się tak, jak fani z innych części Europy - podkreśla De Rossi.

Prezydent Republiki Włoskiej: Sukces piłkarzy może pobudzić cały kraj

Więcej o: