Irlandia po dwóch porażkach (1:3 z Chorwacją i 0:4 z Hiszpanią) straciła szanse na awans do fazy pucharowej Euro 2012. Przed ambitnie grającymi graczami z Zielonej Wyspy jeszcze jeden mecz, przeciwko Włochom. W poniedziałek zmierzą się z nimi na Stadionie Miejskim w Poznaniu.
Dunne w wywiadzie udzielonym "The Independent" stara się wytłumaczyć słabą postawę Irlandczyków w polsko-ukraińskim turnieju. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że drużyny z którymi mieliśmy się tu mierzyć są piłkarsko od nas lepsze. Daliśmy z siebie wszystko, to było nasze maksimum. Trudno przyjąć do wiadomości, że to nie wystarczyło do podjęcia walki. To było nasze marzenie, wyjść i zagrać na tych mistrzostwach jak najlepiej, pokazać się z pięknej strony. Ale to co się stało jest dla nas niezwykle bolesne. Cóż, miało być jak nigdy, wyszło jak zwykle - kwituje.
32-letni obrońca Aston Villa Birmingham obiecuje też, że Irlandczycy w poniedziałkowym starciu z Włochami na pewno nie złożą broni. - Jeśli z nimi wygramy, to przynajmniej choć trochę zmażemy plamę i przywrócimy trochę dumy. Nie tylko irlandzkiej piłce, ale też nam samym - dodał Dunne.
Jak podobała Ci się gra Irlandczyków na Euro? Podyskutuj na Facebooku Trojmiasto.Sport.pl! +1? ?
SZCZĘŚLIWY TORRES, ZAŁAMANY GIVEN. PIĘKNE ZDJĘCIA Z MECZU HISZPANIA - IRLANDIA