Rafał Murawski przebiegł najwięcej w meczu Polska - Rosja

- To był bardzo dobry mecz, na naprawdę wysokich obrotach. Obie drużyny miały dobre okazje i musiało się to przyjemnie oglądać. Sadzę, że kibice się dobrze bawili - mówił po remisie 1:1 z Rosją pomocnik Lecha Poznań i reprezentacji Polski Rafał Murawski. Lechita przebiegł we wtorek 11,64 km, najwięcej ze wszystkich piłkarzy w tym meczu.

POZNAN.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS, TEJ!

- Rosjanie są mocni. Wiedzieliśmy o tym przed ich meczem z Czechami. Zagraliśmy solidnie taktycznie. Oglądaliśmy ich poprzednie spotkania i zagrali dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy. Prawidłowo wykonaliśmy swoją robotę i to było wyrównane spotkanie - komentuje Rafał Murawski na stronie uefa.com . - Chcieliśmy zagrać bardziej wycofani i zablokować ich groźne kontrataki. Zadziałało naprawdę dobrze i mieliśmy szanse w obu połówkach - dodaje.

Pomocnik Kolejorza był największym ''pracusiem'' na murawie. Przebiegł 11,64 km, podczas gdy najbardziej ruchliwy wśród Rosjan Konstantin Żyrianow pokonał dystans 11,507 km. Niewiele mniej od nich przebiegli Sebastian Boenisch (11,474 km), Ludovic Obraniak (11,189 km) i Łukasz Piszczek (11,151 km).

Rafał Murawski jest wciąż jedynym lechitą, który zagrał na Euro 2012. Grzegorz Wojtkowiak ruszył wczoraj na rozgrzewkę, gdy kontuzji doznał Damien Perquis. Długo biegał wzdłuż linii bocznej, nawet po tym, jak stoper FC Sochaux, wrócił na boisko. Z kolei Marcin Kamiński całe spotkanie z Rosją spędził na ławce rezerwowych, ale był jednym z pierwszych reprezentantów Polski, którzy pobiegli z gratulacjami do Jakuba Błaszczykowskiego, po wyrównującym golu.

W sobotę Polacy grają mecz o wyjście z grupy A. - Czeka nas bardzo ważny pojedynek z Czechami. Kto wie, może najważniejszy w ostatnich latach. Musimy wygrać i po to jedziemy do Wrocławia. Czesi są w naszym zasięgu, ale potrafią grać w piłkę - twierdzi Rafał Murawski.

Więcej o:
Copyright © Agora SA