Mimo w miarę satysfakcjonującego remisu z Polską na spore roszady zdecydował się portugalski opiekun Greków. Kontuzje i kartki sprawiły, że w porównaniu do meczu z gospodarzami dokonał aż czterech zmian. Największe dotyczyły ataku, gdzie zamiast Fanisa Gekasa i Sotirisa Ninisa zagrają Dimitris Salpingidis i Kostas Fortounis. Salpingidis w pierwszym spotkaniu okazał się katem biało - czerwonych, bo strzelił im gola i wypracował rzut karny.
Z kolei w ekipie Czech zmieniona została fatalnie spisująca się dotąd defensywa. Michal Kadlec wrócił na pozycję stopera, a na lewej obronie zagra David Limbersky. Do pomocy zamiast Jana Rezka trener Bilek desygnował Tomasa Hubschmana, który wszedł w drugiej połowie przegranego 1:4 spotkania z Rosja.
Składy na mecz Czechy - Grecja:
Czechy: Cech - Gebre Selassie, Kadelc, Sivok, Limbersky - Pilarz, Plasil, Hubschman, Rosicky, Jiracek - Baros.
Grecja: Chalkias - Holebas, Katsuranis, Papadopoulos, Torossidis - Karagounis, Maniatis, Fotakis - Fortounis, Samaras, Salpingidis.