- Mam niewyobrażalne pragnienie, by to wszystko już się zaczęło. Tak długo przygotowywaliśmy się do tego turnieju i każdy z nas już nie może doczekać się niedzielnego meczu - mówi Juanfran w wywiadzie udzielonym "Marce".
Pierwszym przeciwnikiem Hiszpanów na Euro 2012 będzie drużyna Włoch, która przede wszystkim ma skupić się na obronie. Z tym stwierdzeniem nie zgadza się Juanfran. - Wyobrażam sobie Włochów grających odważnie, choć wszyscy przekonują, że z nami będą się tylko bronić. Musimy zagrać na 100 procent naszych możliwości i atakować z całych sił, co nie będzie łatwe. Żeby zwyciężyć w niedzielę będziemy musieli zagrać wielkie spotkanie - przekonuje reprezentacyjny obrońca. - Włosi będą groźni, szczególnie, że tak naprawdę niewielu na nich stawia. Mówi się, że wypadną źle ze względu na sprawy korupcyjne, które nie wypływają dobrze na ich zespół. Ja jestem jednak pewny, że to będzie dla nich dobry turniej - dodaje Juanfran.
Juanfran nie stawia drużyny Hiszpanii w roli faworyta do zwycięstwa w całym turnieju. - Musimy być pokorni, bo tylko wtedy możemy osiągnąć sukces. Najważniejsze, byśmy sami sobie ufali. Nie możemy myśleć, że skoro mamy już mistrzowską gwiazdkę na koszulkach, to będziemy wygrywać - zarzeka się Juanfran, dla którego będzie to pierwszy w karierze występ na mistrzostwach Europy. - Trenuję ciężko, bo chcę udowodnić trenerowi, że może na mnie liczyć w każdym momencie. Wierzę, że zagram przeciwko Włochom. Jeśli zostałem powołany, to dlatego że trener ma do mnie zaufanie i zna moją wartość - kończy reprezentant Hiszpanii.
Hiszpanie poradzą sobie w Gdańsku z Włochami? oceń na Facebooku Trojmiasto.Sport.pl! +1? ?
NIEMIECKIE WAG's W GDAŃSKU! A CO Z PIĘKNOŚCIAMI PIŁKARZY INNYCH DRUŻYN? [FOTO]
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!