Euro 2012. O czym będą ćwierkać piłkarze w Krakowie

"Właśnie wylądowaliśmy". "Ale dużo dziennikarzy". Holenderskie gwiazdy piłki nożnej też korzystają z portali społecznościowych i będą pewnie skrupulatnie relacjonować, co dzieje się w Krakowie.

Wszyscy kibice z Krakowa są na Facebooku Kraków - Sport.pl ?

Holendrzy wylądowali w poniedziałek po południu na lotnisku w Balicach. Jeszcze zanim wiadomość o ich przylocie zdążyła obiec media, piłkarze już "ćwierkali" o tym na popularnym portalu Twitter.

Nigel de Jong wysiadł z samolotu z telefonem komórkowym w ręku i z niemal wymalowanym uśmiechem na twarzy nagrywał przemarsz do autobusu. Idący za nim Robin van Persie musiał go pospieszać, bo pomocnik Manchesteru City co chwilę stawał licząc na lepsze ujęcie.

Przybycie do Krakowa szybko zameldowali na swoich profilach de Jong (zamieścił m.in. zdjęcie reprezentacyjnych kolegów wysiadających z samolotu) i John Heitinga. "Jesteśmy gotowi na przeżycie czegoś niezapomnianego" - napisał Heitinga.

Jeszcze przed wylotem do Krakowa kibiców na bieżąco o przygotowaniach informował Refael van der Vaart, a Gregory van der Wiel odnotował, że na płycie lotniska czekała nieoczekiwanie duża grupa dziennikarzy.

We wtorek relację z przylotu do Krakowa będą mogli na Twitterze zdać Włosi. Dzień później na Balicach wylądują Anglicy.

Luksusy dla Holendrów w Krakowie [GALERIA]

 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.