POLECAMY - Jak się zmieni po sezonie Lechia Gdańsk? Którzy piłkarze zostaną, a którzy powinni odejść? [ANALIZA]
Zważywszy na gorący temperament oraz żywiołowość chorwackich kibiców, niektórzy obawiają się o ich zachowanie na polskich ulicach.
- Chuliganów nie będzie. Nasi kibice dadzą Gdańskowi dużo radości. Problemów z nimi nie będzie - zapewnia na łamach Dziennika Bałtyckiego Vućko.
Reprezentacja narodowa Vućki, trafiła do grupy, która swoje mecze rozegra w Gdańsku i w Poznaniu. Chorwaci zmierzą się w nich z Hiszpanią, Włochami i Irlandią. Według piłkarza Lechii wymagający rywale powinni jeszcze bardziej zmotywować jego narodowy zespół.
- Jestem optymistą. Dużo naszych piłkarzy gra przecież w fajnych klubach. Do tego jest Slaven Bilić młody, ale doświadczony trener, który z kadrą pracuje już od sześciu lat - twierdzi Vućko.
Chorwat przyznaje również, że dzwoniło do niego wielu znajomych i dziennikarzy z jego kraju, a on zrobił Gdańskowi dobra reklamę. - Bo bardzo mi się tutaj podoba - dodaje.
Pomimo iż piłkarz na co dzień występuje w klubie, który swoje mecze rozgrywa na PGE Arenie, to podczas mistrzostw planuje on pobyt w rodzinnych stronach. Vućko, który ma ważny kontrakt z Lechią na kolejny sezon, wakacje przeznaczy na odpoczynek, a piłkę oglądać będzie jedynie w telewizji.
CZY CHORWATÓW PODCZAS EURO 2012 STAĆ NA WYJŚCIE Z GRUPY? oceń na Facebooku Trojmiasto.sport.pl! Plus jeden? ?
W czwartek Bilić podał szeroką kadrę Chorwacji, która będzie przygotowywać się do Euro 2012. Na liście brakuje oczywiście Vućki, ale znalazły się tam takie nazwiska jak: Vedran Ćorluka, Dejan Lovren, Danijel Pranjić, Darijo Srna, Niko Kranjćar, Luka Modrić, Ivan Rakitić, Nikola Jelavić czy Ivica Olić. Bilić ogłosił jednocześnie, że po mistrzostwach Europy żegna się z kadrą narodową.
Vućko przebywa w Polsce od 2011 roku, kiedy to wiosną trafił do Lechii. W biało-zielonych barwach rozegrał 33 mecze i strzelił dwie bramki. Gdy tylko był w pełni sił, występował w podstawowym składzie gdańskiego zespołu. Chorwata często prześladowały jednak kontuzje, dlatego wiosną 2012 roku zagrał w zaledwie dwóch meczach pierwszej drużyny Lechii.
Pełną treść wywiadu z Luka Vućko znajdziesz na www.dziennikbaltycki.pl