Euro 2012. 6 tys. ludzi w Krakowie obejrzy Wayne'a Rooney'a i innych?

Piłkarze reprezentacji Anglii pod Wawelem stawią się 6 czerwca. Chcą trenować na najlepszej murawie w tej części Europy.

Ekskluzywne materiały i ciekawostki o Eruo 2012 w Krakowie tylko na Facebooku Kraków - Sport.pl ?

Anglicy wybrali Kraków jako bazę pobytową na Euro 2012, choć największe stadiony (Wisły i Cracovii) zostały już wcześniej zarezerwowane przez Holendrów i Włochów. Dlatego Brytyjczycy wybrali obiekt Hutnika, choć ten wymaga gruntownego remontu. - Wszystkie szczegóły dotyczące remontu miasto ustaliło z Anglikami jeszcze przed świętami. Teraz na stadionie trwa remont, który zakończy się w maju - informuje Krzysztof Kowal, dyrektor Zakładu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.

Głównym problemem jest stan murawy. Anglicy wzięli odpowiedzialność za jego renowację. - Przyjadą do Krakowa z własnym sprzętem, przywiozą swoją ekipę. Murawa na Hutniku ma być najlepsza w tej części Europy - twierdzi Kowal.

Remont budynku nadzoruje miasto. Prace rozpoczęły się w styczniu i mają potrwać do końca kwietnia. Murawa ma być gotowa w maju.

Kowal przyznaje, że Anglicy nie mieli specjalnych życzeń. - Chcą, by wszystko wyglądało czysto i schludnie. Zaakceptowali wizualizacje szatni, które przedstawiło im miasto. Jedyne, czego zażądali, to zwiększenie liczby krzesełek dla piłkarzy z 21 do 23. Koszty remontu bierze na siebie miasto i Angielska Federacja. Dzielimy się po połowie, obie strony wyłożą po 150 tys. euro. Anglicy dodatkowo oferują nam swoją myśl techniczną, za co nie biorą pieniędzy - opowiada dyrektor ZIS.

Anglicy do Krakowa przyjadą 6 czerwca. Dwa dni później prawdopodobnie odbędzie się otwarty trening. Będzie go mogło obejrzeć 6 tys. ludzi, bo tyle jest krzesełek na stadionie.

Obiekt Hutnika będzie wyłączony z użytku przez pół roku, więc drużyna z Nowej Huty musi szukać nowego stadionu. Ponieważ czwartoligowiec nie chce grać poza własną dzielnicą, to prawdopodobnie wybierze między obiektami Wandy a Grębałowianki. Bardziej prawdopodobny jest pierwszy wariant.

Możliwe, że stara murawa ze stadionu Hutnika zostanie zainstalowana na Wandzie. - Wszystko jednak zależy od kosztów. Jeśli taka operacja okaże się za droga, zrezygnujemy z niej - zastrzega Kowal.

Po remoncie stadion Hutnika przejmie nowy operator. Kto nim będzie, jeszcze nie wiadomo. Dotychczasowy, Stowarzyszenie Siemacha, od 1 stycznia będzie zarządzał tylko boiskami treningowymi. Hutnik, który po Euro powróci na stadion przy Suchych Stawach będzie się musiał liczyć z podwyższeniem kosztów za użytkowanie stadionu. - Klub z Nowej Huty za wynajem stadionu płaci teraz naprawdę niewiele. To oczywiste, że po remoncie ta cena wzrośnie - kończy Kowal.

Luksusowo? Zobacz gdzie Anglicy zamieszkają w Krakowie na Euro

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.