Więcej o Euro 2012 w Krakowie na krakow.sport.pl
Holendrzy już kilka tygodni temu potwierdzili, że bazę pobytową podczas mistrzostw będą mieli właśnie pod Wawelem. Zamieszkają w Hotelu Sheraton i będą trenować na stadionie Wisły (po obiekcie przy ul. Reymonta oprowadzał ich m.in. Robert Maaskant, wówczas jeszcze trener Wisły).
"W Krakowie mieszkają najbardziej zawzięci kibice w Polsce. Od lat trwa tam wojna między fanami Wisły i Cracovii" - alarmuje dziennik Metro .
Gazeta wspomina, że porachunki bandytów podających się za kibiców doprowadziła w stolicy Małopolski do kilku zabójstw i nazywa Kraków "miastem noży'.
Ale podaje też przykład z Warszawy. Przypomina, że PSV Eindhoven w obawie przed polskimi chuliganami nie zdecydowało się na organizację wyjazdu dla kibiców na mecz w Lidze Europy z Legią. "Dlatego do Polski pojechało tylko 69 kibiców na własną rękę" - czytamy.
Gazeta cytuje też Łukasza z Wrocławia, który uspokaja mieszkańców Holandii: "Prawie zawsze kibicowaliśmy Holendrom, np. kiedy graliście przeciwko Niemcom" - mówi między innymi.
Mimo wszystko jest obawa, że pod Wawel przyjedzie niewielu holenderskich kibiców. Wszystko dlatego że Wesley Sneijder i spółka będą rozgrywali mecze grupowe w Charkowie oddalonym od Krakowa o ok. 1300 km.