Redaktor też człowiek. Zobacz co nas wkurza na Facebook.com/Sportpl ?
Piłkarzom Portugalii po przylocie do Bośni kibice zgotowali na lotnisku niezbyt przyjazne powitanie. Na ich widok zaczęli buczeć i gwiżdzeć, w szczególny sposób przywitali jednak Ronaldo. Kiedy się pojawił zaczęli skandować "Messi! Messi!". Tak samo witali go kibice w Chorwacji, gdzie Real zmierzył się w Lidze Mistrzów z Dynamem Zagrzeb. Po tamtym meczu Portugalczyk w złości powiedział, że jest świadomy nienawiści kibiców i że zachowują się tak z zazdrości, "bo jest przystojny i bogaty".
Bośniacy nie zaprzestali prowokacji także podczas treningu i z widowni wciąż skandowali "Messi! Messi!", ponadto, by jeszcze bardziej go zdenerwować, świecili mu w twarz laserami. Piłkarz nie wytrzymał, odwrócił się w stronę kibiców i pokazał im środkowy palec.
Szansę na zatrzymanie Portugalczyków w barwach Bośni i Hercegowiny ma piłkarz Lecha Poznań, Semir Stillić. Relacja z meczu i innych spotkań barażowych na żywo w Sport.pl od 20.
Koniec Klicha w Wolfsburgu?