Po zwycięstwie nad Albanią Francja prowadzi w grupie D z trzema punktami przewagi na drugą w tabeli Bośnią i Hercegowiną. Od meczu z Białorusią na inaugurację eliminacji do Euro 2012 Francja pozostaje też niepokonaną drużyną.
Jednak Francuskie media nie dają odetchnąć reprezentacji, a jej trener stracił już cierpliwość do dziennikarzy i ich pytań.
Po spotkaniu w Tiranie na konferencji prasowej Blanc został zapytany o to, którzy zawodnicy go rozczarowali. Były kapitan "Trójkolorowych" wypalił: - To dla was, tych którzy piszecie relacje po meczu. Nie będę więcej rozmawiał o konkretnych zawodnikach. Mogę rozmawiać o różnych aspektach - obronie, konstruowaniu gry, ataku - ale nie będzie więcej mowy o konkretnych piłkarzach.
Dlaczego? - Dlatego! - odpowiedział Blanc. - Stwarza to problemy, tam, gdzie ich nie ma - dodał Francuz.
Najbardziej krytykowanym piłkarzem po meczu w Tiranie był Samir Nasri. Były piłkarz Liverpoolu otrzymał notę 3/10 od wydania "L'Equipe".
- Wygraliśmy, zdobyliśmy trzy punkty. Czy analizując mecz trzeba się zawsze skupiać na negatywach? Nie było w naszej grze nic nowego? - pytał dziennikarzy Blanc.
Rasistowskie zachowanie bułgarskich kibiców w meczu z Anglikami ?
