POLECAMY - Chcesz pić alkohol na PGE Arenie w trakcie meczu? Zapłacisz 2 tysiące zł!
- Wydaje mi się, że jedynym elementem, którego nam w tym momencie brakuje, jest systematyczność, umiejętności rozegrania kilku kolejnych dobrych meczów. Ostatnio jednak wygląda to już lepiej, szczególnie jeśli chodzi o organizację na boisku. Jest postęp - mówi Błaszczykowski w wywiadzie udzielonym portalowi SportoweFakty.pl, który pamięta równie ciężki dwumecz reprezentacji już podczas kadencji selekcjonera Franciszka Smudy. - Pamiętam jeszcze nasze zgrupowanie w Austrii i mecze z Hiszpanami i Serbami. Tych pierwszych można w pewnym sensie porównać do Niemców, a drugich do Meksyku - tłumaczy pomocnik Borussii Dortmund.
Pomimo, że mecze z Meksykiem i Niemcami to tylko potyczki towarzyskie, to Błaszczykowski zdaje sobie sprawę z ich wagi. - Po tych meczach będziemy mądrzejsi, te spotkania pokażą nam, w którym miejscu jesteśmy i czy zrobiliśmy krok do przodu, czy jeszcze nam czegoś brakuje - kończy kapitan.
Piękna PGE Arena rozświetlona jupiterami. NIESAMOWITE ZDJĘCIA!
Dyskutuj z ludźmi, a nie z nickami - odwiedź profil Trójmiasto.Sport.pl na Facebooku ?