Witamy wszystkich na tym sympatycznym spotkaniu, mam nadzieję, że przyniesie ono obopólne korzyści dla polskiej piłki, bo o to chodzi.
Średni.
Ja uważam go nawet za najlepszego piłkarza świata.
Oczywiście, jestem do dyspozycji, tylko proszę tego nie rozumieć, że chciałbym zmieniać Janasa i robić rewolucję. Zawsze jestem do dyspozycji ze swoim doświadczeniem i wiedzą.
Takim moim cichym faworytem były w zasadzie dwie drużyny z północy Europy - Szwecja i Czechy. Wiedziałem, że piłkarze faworytów będą zmęczeni i trudno ich umotywować do tej imprezy.
Ja bym bardzo chciał, żeby nastąpiła zmiana na tronie, żeby wygrał ktoś inny niż faworyci, bo to powoduje progres i daje nowy bodziec do poszukiwania rozwiązań strategicznych, taktycznych itp.
Powiedziałbym, że jest bardzo trudno udowodnić taką rzecz i w historii MŚ i ME nie pamiętam czegoś takiego. Proszę patrzeć też w kategoriach, że piłka nożna jest biznesem. Ja byłem wychowany na innych wartościach, ale tak jest. Ja oczekuję innych wartości od sportu.
Przyznam szczerze, że nie byłem za żadną z tych drużyn, bo wiem, że szczególnie Hiszpania w historii mistrzostw nic nie zrobiła. A Portugalię trzeba szanować za organizację ME, więc z tego powodu może ze wskazaniem na Portugalię.
Sędziowanie - już się wypowiadałem na ten temat. Sędziowie to nieodzowny warunek istnienia tej dyscypliny i w meczach które się odbyły, już były błędy, które wpłynęły na wynik. My oglądając TV, jesteśmy w bardzo korzystnej sytuacji, bo widzimy to, czego sędzia może na boisku nie zobaczyć. I dlatego apeluję, żeby organ sędziowski FIFA i UEFA zastosował nowoczesne rozwiązania technologiczne w sędziowaniu. Piąty sędzia, jeden z monitorami przed sobą - w sytuacjach spornych sędziowie mieliby pomocnika i wyrocznię, od jego decyzji nie ma odwołania. Piłka nożna musi mieć tempo i rytm.
Ja jestem zawsze za tymi, którzy jak Dawid walczą z wielkim, bo chciałbym, żeby dominowała jakość, a nie ilość. Czyli Chorwacja. To moja ocena emocjonalna. Natomiast technicznie Anglia ma tu dominację i przewagę, również z powodu młodych zawodników.
Jestem pod wrażeniem wiedzy dwóch trenerów Szwecji i ich współpracy, to jest wielka umiejętność i wiedza, którą musi posiąść trener. Widać już się to w jednej głowie nie mieści. I oczywiście profesor Bruckner - wysłałem mu telegram z gratulacjami.
Oczywiście, że pan Advocat raczej nie jest trenerem, który potrafi wygrywać mecz z ławki. On nie wiedział, co się na boisku dzieje, z emocji, ze stresu, tak samo jego współpracownicy, Van Hanegem nie był tu też pomocny. I w związku z tym uważam, że nie poradził sobie z taką liczbą gwiazd, nie stworzył zespołu.
Tu zawsze jest ważna kalkulacja, wyrachowanie i umiejętność optymalnego ustawienia zespołu - przykładem Łotwa, która ma niewielki potencjał jako drużyna, ale potrafi stworzyć ścianę i zmęczyć przeciwnika, np. Czechy albo Niemców. Nie chciałbym, aby futbol szedł w tym kierunku, ale gdy pół miliona euro jest za jeden punkt, to to właśnie dyktuje strategię.
Myślę, że Rooney, również Robben. Z Włochów Cassano, z Hiszpanów jestem zwolennikiem Joaquina, ale on się nie sprawdził. Portugalia - Deco, poza tym Carvalo i Lampard. Jeszcze oczywiście Torres, Wyspy owcze. To jest pytanie do nas wszystkich, którzy mają coś wspólnego z piłką, ale decydentami są PZPN, Ministerstwo Sportu. Model sportu polskiego jest archaiczny i wymaga korekt, ale nie należy robić rewolucji, każda rewolucja, to "krew", a ewolucja to coś, co powinniśmy preferować.
Wierzę w to, 40-milionowy kraj z takimi tradycjami i możliwościami powinien i musi zdziałać więcej.
Nie wiem, mam nadzieję, że nie.
Są nad przepaścią, ale jeżeli rzeczywiście są wielcy, to ta wielkość sprawdza się w takich właśnie momentach.
Oczywiście, zawsze ta gra na wynik i o wielkie pieniądze zawsze ma ten element, ale chciałoby się, aby tak nie było.
Sądzę, że (nie będąc specjalistą od sędziowania - mogę popełnić błąd w interpretacji) to sędzia decyduje, bo to on widzi, jaka ta ręka była. Być może decyzja z udziałem proponowanego piątego sędziego byłaby bardziej obiektywna. Wpuśćcie technologię do sędziowania!
Zobaczymy, panie Mameluch.
Nawet profesjonaliści, kiedy wchodzą na boisko, zapominają o pieniądzach. A ci nie mają już radochy, bo ich system nerwowy i fizyczny jest u kresu, Henry rozegrał już na pewno ok. 80 meczów. Nawet wirtualny piłkarz już by wysiadł.
Hiszpania. Grali jak nigdy, odpadli jak zawsze. Zaczęli troszkę inaczej, grali na wynik. Ale to nie pomogło i do boksu. Teraz wyjechali na urlopy, są na Kanarach.
No nie wszystkie widziałem, ale proponuję, żeby równolegle zorganizować wybór Miss Europy, podium na stadionie - bardzo mi się ten pomysł podoba. ME w urodzie, ale wolałbym, żeby one również mówiły, żeby można było ocenić intelekt.
Jeżeli przypomnimy mecz Szwecji z Łotwą, to nie napawa nas być może optymizmem. Jako były trener Norwegii i znając tę mentalność, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.
Oczywiście jest to porażka trenera. Zawsze zwycięstwo ma wielu ojców, a przegrany jest tylko jeden i po tych meczach pan Saez być może był dobrym trenerem młodzieżowym, ale w dorosłym futbolu się nie popisał.
Tak, absolutnie tak. Jest to poezja, to co on gra i sobą reprezentuje to harmonia ruchu, ciała z piłką. Porównałbym do tańca, ale tango to za mało. Patrzenie na niego jest ogromną radochą. Ten człowiek uprawia najwyższej klasy piłkarski balet, jak w teatrze Bolszoj.
Tak, oczywiście, że Giovani też spietrał, chciał grać za wcześnie, a nie grać po całości. Pamiętajmy jednak, jaka jest różnica wtedy, gdy przegrał Bruckner, który ryzyko podjął. Ważną sprawą jest umiejętność wygrywania meczów z ławki, to wyjątkowa, charyzmatyczna zdolność i wydawało mi się, że Giovani ją ma, ale tutaj jej zabrakło.
Są tu dwie teorie. W zależności od temperamentu i potrzeb osobistych. Jedni zawodnicy chcieli mieć swoją towarzyszkę przy sobie, Dania przyszła kiedyś grać na ME prosto z baru.
Zawsze jest szansa, Łotwa wygrała z Polską. Mamy szansę, we wrześniu będziemy w najlepszej formie. Nie porównujmy angielskiej ligi z reprezentacją.
Będzie ich dużo, dlatego, że zmęczenie psychiczne jest coraz większe i możliwe, że jeden błąd będzie decydował o wyniku meczu (Gerrard, Cocu). Różnice są minimalne i takie rzeczy mogą decydować.
W pierwszej połowie zagrali źle. Rehhagel jest bardzo dobrym trenerem, ale tu popełnił błąd nastawienia i ustawienia drużyny.
Trudno powiedzieć, nie chcę dokonywać łatwych porównań co do ustawień itp. Mamy dwa kraje sąsiadujące przez morze i granicę, warto przeanalizować ich grę - Czechy i Szwecja.
Już grają drużyny bez środkowego napastnika, np. Maurinho, Porto, Chelsea. Mnie też to zaskoczyło. Ale wszystko można poprawić i z ławki zmienić, w zależności od sytuacji i wyniku grać trzema napastnikami.
Drużyny dawnej Jugosławii są nieprzewidywalne i wszystkiego można się po nich spodziewać.
Larsson, Ibrahimović, Baros, również Heinz - górnik z Banika Ostrava. Gdzie te czasy Górnika, Polonii Bytom i Ruchu Chorzów, sąsiadów zza miedzy...
Nieprawda, Porto grało i piękne mecze, ale on wygrał Champion's League i od razu pan Abramowicz zapłacił za niego 5 mln rocznie. Musi być równowaga między wynikiem a grą.
Jeszcze za wcześnie.
To jest pytanie do pana Janasa, to jest jego obowiązek wiedzieć. Ja mogę powiedzieć, że jeśli nie wróci Ferdinand, to środek obrony może być tym słabym punktem.
Jak wejdziemy do strefy monetarnej euro (mam nadzieję), bo trochę czasu jest jeszcze, żeby to wszystko zrobić.
Trener ma wspaniałych napastników i serwerów, jest to sprawa ustawienia drużyny.
Dlatego, że on nie jest liderem takim jak Zidane, i to nie pierwszy raz. Jest to dobry piłkarz - wirtualny. Stworzyły go media.
Nie, nie może. To widać było w meczu z Chorwają, Zizu chodził na czworakach w drugiej połowie meczu. Nie można grać jednym zawodnikiem.
Muszę się zastanowić, wybrać między tym, co kocham i między racją umysłu. Wygląda na to, że wreszcie tzw. północna piłka podnosi się z niebytu. Francja-Szwecja albo Anglia-Czechy.
Grecja zrobiła bardzo wiele, Rehhagel panuje nad nastrojami, ale to przekroczyło nawet marzenia niektórych i tu jest niebezpieczeństwo.
Serdecznie dziękuję za możliwość odpowiadania na ciekawe pytania, chętnie spotkałbym się w realu, żeby obejrzeć rozmówców! Moglibyśmy razem uczestniczyć w wyborach Miss Europy :-) Oczekuję meczów tak pięknych jak Holandia-Czechy. Oby im starczyło siły! Spać nie mogłem po tym meczu i cały czas grałem go w głowie.