Ronaldo doznał kontuzji w 9. minucie po nierozważnym ataku Dimitriego Payeta. Gwiazda Realu Madryt wróciła na boisko, ale po kilkunastu minutach poddała się i została zmieniona. Z jego oczu poleciały wtedy łzy - nie mógł pomóc swojej reprezentacji w najważniejszym meczu. Ale znalazł inny sposób na to, by wesprzeć kolegów. W dogrywce bardzo żywiołowo reagował przy linii bocznej i zachowywał się niczym trener.
Wcześniej, bo w przerwie spotkania, wygłosił jednak przemowę do kolegów. - To był bardzo, bardzo trudny moment. Dla mnie i całego zespołu - powiedział Cedric, obrońca reprezentacji Portugalii o kontuzji kapitana. - Myślę, że każdy z nas był w lekkim szoku, ale w przerwie Cristiano zaadresował do nas fantastyczne słowa. Dodał nam dużo pewności siebie i powiedział: "Słuchajcie, jestem pewny, że wygramy to Euro, więc trzymajmy się i walczmy o to". To było niesamowite. Cały zespół fantastycznie podszedł do tego meczu i pokazał, że jeżeli walczysz jako jedność, jesteś znacznie silniejszy.
- Ronaldo był fantastyczny. Jego podejście było niesamowite. Bardzo pomógł w przerwie, zawsze umie przemówić do człowieka. Zespół zareagował na te słowa znakomicie.
Jak Cristiano Ronaldo został drugim trenerem. A może pierwszym? [ZDJĘCIA]
Czytaj także:
Bardzo wzruszająca scena po finale Euro. To wideo podbija internet >>>
Wzruszające słowa matki Cristiano Ronaldo po finale Euro 2016 >>>
Niesamowity przykład poświęcenia Pepe. Co zrobił tuż po finale? >>>
Pierwsze szczegóły kontuzji Cristano Ronaldo. Opuści ważny mecz? >>>
Zamieszki w Paryżu podczas finału Euro. Gaz, ogień, walki kiboli z policją >>>
Bohater finału zdradza, co usłyszał od Cristiano Ronaldo. Wszystko przewidział! >>>