MECZ Portugalia - Walia. O KTÓREJ, GDZIE OBEJRZEĆ TRANSMISJĘ ONLINE. Portugalia - Walia STREAM

Mecz Francja - Islandia na Euro 2016. Ćwierćfinał Euro 2016. Transmisja TV TVP1, Polsat i Polsat Sport 2. Relacja online na Sport.pl i aplikacji Sport.pl Live. Stream na żywo na ipla.tv i sport.tvp.pl.

Bratobójcze starcie z Garethem Bale'em jest dla Cristiano Ronaldo sprawą honoru. Dla Walijczyka - kwestią ostatecznego wyjścia z cienia. Półfinał Euro 2016 w środę o 21:00. Relacja na żywo na Sport.pl.

- Nie ja powinienem rozstrzygać, kto z nas jest lepszy - stwierdził Bale proszony o porównanie z Ronaldo przed grą o finał Euro. W niespełna trzy lata w sposobie myślenia Walijczyka dokonała się zmiana. Gdy w 2013 roku podpisywał kontrakt z Realem, mówił, że przybywa, by pomóc Cristiano utrzymać status najlepszego piłkarza świata.

Czas biegnie szybko. Bale postawił pierwszy raz stopę na Santiago Bernabéu, mając 24 lata i status wschodzącej gwiazdy. W niczym nie ujmowało mu wtedy stwierdzenie, że chce się uczyć od Ronaldo. Nauka nie obyła się jednak bez poważnych zgrzytów. W ataku Realu Ronaldo trzyma sztamę z Karimem Benzemą, Walijczyk w słynnym trio BBC wyglądał często jak obce ciało. Bywa, że gra własny mecz.

Specjaliści od interpretowania mowy ciała mieli pole do popisu. Ronaldo wielokrotnie nie potrafił zapanować nad frustracją, gdy Bale kiwał lub strzelał sam. Szybko się okazało, że stereotyp ucznia i nauczyciela (lub starszego i młodszego brata) podszyty jest rywalizacją. Naturalną w futbolu na tym poziomie, choć dla wspólnego dobra maskowaną.

Bale rósł w Madrycie obok Ronaldo, a nie przy nim. Jego 58 goli dla Realu, przy 163 wbitych przez Cristiano w ostatnich trzech sezonach, wygląda biedne. W dodatku Walijczyk często się leczył, jak na takiego superatletę nogi ma delikatne. Jest młodszy o cztery i pół roku, ale stracił o 25 spotkań więcej przez kontuzje.

Obrazu dopełnia to, że Bale jest ulubieńcem prezesa. Florentino Pérez sprowadził go do Madrytu, by zastąpił kiedyś Ronaldo. Relacje Péreza z Portugalczykiem są coraz trudniejsze, ego piłkarza czasem uniemożliwia porozumienie, zwłaszcza że prezes najbogatszego klubu na ziemi nie jest przyzwyczajony do sprzeciwu.

W Madrycie żartowano z tej trójcy od początku. Jesienią 2013 roku spierano się o faktyczną cenę Bale'a - prezes Tottenhamu mówił o 101 mln euro, Pérez upierał się, że zapłacił 91 mln. Złośliwcy kpili, że chodzi o to, by nie rozgniewać Ronaldo, ocalając jego status najdroższego gracza w historii (96 mln).

Bez względu na nieocenione zasługi Portugalczyka dla Realu i tytuł najskuteczniejszego piłkarza w jego historii (364 gole w 348 meczach) spodziewane sukcesy nadeszły, gdy u jego boku pojawił się Walijczyk. Oba triumfy w Champions League osiągnęli razem. W zwycięskim finale z 2014 roku Bale zdobył gola na 2:1, miesiąc temu w Mediolanie miał asystę przy jedynej bramce dla Królewskich. Dojrzał, dziś jest piłkarzem w kwiecie wieku, prawie 27-letnim. W Realu potrafił upomnieć się o swoje, po drugim nieudanym sezonie (bez trofeum) jego agent wypowiedział się w mediach, że żąda dla swojego klienta innej pozycji na boisku. Walijczyk chciał grać jako cofnięty napastnik, a nie jako skrzydłowy, i nowy trener Rafael Benitez (zastąpiony w styczniu przez Zinédine'a Zidane'a) tak go przez jakiś czas ustawiał.

Ale 31-letni Ronaldo wciąż chce być numerem 1 nie tylko w Realu, ale na świecie. Dąży do czwartej Złotej Piłki i wolałby, żeby młodszy kolega z klubu nie stawał mu na drodze. Konflikt kompetencji widać zwłaszcza przy rzutach wolnych: w Realu patent na ich wykonywanie ma Ronaldo, dopiero w kadrze Bale może udowodnić, że strzela je lepiej. Na Euro mu się to udaje.

Środowy pojedynek będzie dla obu w jakimś sensie symboliczny. Wiedzą, że od porównań nie uciekną. Do stracenia ma więcej Ronaldo, Bale już zmienił historię Walii. Przyćmił samego Ryana Giggsa, który przez 16 lat nie potrafił nawet wprowadzić drużyny narodowej na wielki turniej. A co dopiero bić się z nią o medale.

Przewidywane składy:

Portugalia: Rui Patricio; Cedric, Fonte, Pepe, Eliseu; Moutinho; Mario, Renato Sanches, Adrien Silva; Nani, Ronaldo

Walia: Hennessey; Chester, Williams, Collins; Gunter, Ledley, Allen, Jon Williams, Taylor; Bale; Robson-Kanu

Zobacz wideo

Tańce, kontuzje i... "huh"! Podsumowanie ćwierćfinałów Euro 2016

Copyright © Agora SA