Dzięki temu, że wykonywałem ostatniego karnego, wiedziałem, jak zachowuje się bramkarz. Jak się ustawia, czy wychodzi wcześniej, czy zostaje na linii. Po dogrywce powiedziałem trenerowi, że chciałbym strzelać karnego jako ostatni.
Skupiamy się na najbliższym meczu. Chcemy go wygrać, nasze ambicje sięgają tylko niego. Nie ma znaczenia, czy zmierzymy się z Chorwacją, czy z Portugalią.