Euro 2016. Islandia - Austria 2:1. Kolejna niesamowita końcówka

Austria przeważała przez niemal cały mecz, ale w doliczonym czasie gry straciła drugą bramkę i zajęła ostatnie miejsce w grupie. Islandia wyszła z drugiego miejsca.

Tak relacjonowaliśmy akcja po akcji

Austriacy od początku turnieju pracowali sobie na etykietkę jednej z najsłabiej zorganizowanych drużyn na turnieju. Na inaugurację po słabym meczu przegrali z Węgrami, w drugiej kolejce bardzo szczęśliwie zremisowali z Portugalią, a na zakończenie nie byli w stanie pokonać Islandii.

Wyspiarze zaczęli ofensywnie. W drugiej minucie huknął Johann Gudmundsson, ale trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Kwadrans później Islandia już prowadziła. Po zamieszaniu w polu karnym piłka spadła na szósty metr pod nogi Jona Bodvarssona, a ten płaskim uderzeniem pokonał Roberta Almera.

To podziałało na Austriaków jak zimny prysznic. Wcześniej jedyną szansę na gola podarował im bramkarz Hannes Halldorsson, który w 10. minucie oddał piłkę Marko Arnautoviciowi, ale potem zdołał mu ją wybić. Po stracie bramki napastnik Stoke City dwoił się i troił, ale albo uderzał nad poprzeczką, albo bronił Halldorsson.

W 36. minucie powinien być remis. Ari Skulason ciągnął za koszulkę Davida Alabę i polski sędzia Szymon Marciniak odgwizdał faul. Do piłki podszedł Aleksandar Dragović, który pierwszy mecz skończył z czerwoną kartką. Teraz znów zbierze na siebie złość kibiców, bo trafił w słupek.

W drugiej połowie przewaga Austriaków jeszcze bardziej się uwidoczniła. Zaraz po przerwie po strzale Alaby piłkę z linii bramkowej wybił Kari Arnason. Austriacy wyrównali dopiero w 60. minucie. Alessandro Schopf po indywidualnej akcji huknął z lewej nogi tuż przy słupku.

Austriacy rozpaczliwie walczyli o drugiego gola, który dałby im wyjście z grupy. Próbował Marc Janko, Schopf i Alaba. W końcówce pod bramkę Islandczyków pobiegł nawet Almer. Wszystko na nic.

W dodatku w doliczonym czasie gry kontrę przeprowadzili Islandczycy. Po rajdzie przez pół boiska Elmar Bjarnason zagrał do Arnora Traustasona, a ten wbił piłkę do siatki. Ta bramka dała piłkarzom z małego wyspiarskiego kraju wygraną i drugie miejsce w grupie, kosztem Portugalii. W 1/8 finału zagrają z Anglią.

W drugim meczu grupy F Węgrzy zremisowali 3:3 z Portugalią .

Grupa F:

Kto z kim zagra w 1/8 finału? Sprawdź sam! [WYTYPUJ]

Zobacz wideo

Ukraina - Polska. Chytry Lewandowski, Pazdan rób głębię! [MEMY]

Więcej o:
Copyright © Agora SA