Gole dla Polski strzelili Arkadiusz Milik w 51. i Sebastian Mila w 88. minucie. Po spotkaniu trener Adam Nawałka powiedział:
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, ale najważniejsze jest to, co przed nami. Musimy już myśleć o wtorkowym meczu ze Szkocją. Planowaliśmy zwycięstwo i ten plan został zrealizowany. Trudno zagrać z mistrzami świata otwarty mecz, dlatego przygotowywaliśmy specjalną taktykę i wykonaliśmy ją w 100 procentach. Oczywiście, żeby wygrać z mistrzami świata trzeba też mieć trochę szczęścia. Twardo stąpamy jednak po ziemi, z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie.
Pierwsze zwycięstwo z Niemcami dało nam trzy punkty, których potrzebujemy, by awansować na Euro 2016. W pierwszej połowie przeżywaliśmy ciężkie chwile, ale zdołaliśmy przetrwać. Po przerwie broniliśmy i wychodziliśmy z groźnymi kontrami - nad tym pracowaliśmy właśnie na zgrupowaniu.
Długo przygotowywaliśmy się do tego meczu, to nie przypadek, że wprowadziłem tych piłkarzy, w tym momencie. Zaplanowaliśmy te zmiany. Gol Sebastiana Mili sprawił mi satysfakcję, bo dzięki niemu daliśmy kibicom radość.
Po powrocie do hotelu zobaczymy, czy piłkarze mają jakieś kontuzje. Jakub Wawrzyniak zszedł z boiska z powodu urazu. Właśnie od zdrowia zależy, w jakim składzie zagramy we wtorek ze Szkocją.
