Obraniak o powrocie do kadry: "Bariera językowa wytwarzała dystans"

Ludovic Obraniak po prawie rocznej przerwie wraca do reprezentacji Polski, w której barwach będzie miał szansę zagrać w środę podczas meczu towarzyskiego ze Szkocją. Obraniak nie chciał komentować powodów, dla których rozstał się z kadrą, zapewnia jednak, że wytrwale uczy się języka polskiego, by łatwiej porozumiewać się z resztą kadrowiczów. Mecz na Stadionie Narodowym w środę o 20.45. Relacja Z Czuba i Na Żywo na Sport.pl.

Piłkarz Werderu Brema może zaliczyć debiut u selekcjonera Adama Nawałki, który jakiś czas temu przekonał go do kry w kadrze. Wcześniej Obraniak odmówił udziału w pierwszym zgrupowaniu za kadencji nowego opiekuna kadry, tłumacząc się sprawami rodzinnymi.

- Nie żałuję decyzji o powrocie do reprezentacji. Po prostu wcześniej dwa czy trzy razy doszło do sytuacji, które nie były proste, ale to już przeszłość i nie ma co tego roztrząsać. Teraz chciałbym stać się częścią tej drużyny, zintegrować się z zespołem i włożyć więcej wysiłku w naukę języka polskiego. Nie ma co kryć, że bariera językowa nie ułatwiała nam współpracy i wytwarzała dystans - mówił podczas pierwszego dnia zgrupowania Obraniak.

Na temat powrotu Obraniaka do kadry dyskutowali też goście w magazynie piłkarskim "4-4-2" - Jerzy Engel, Jacek Gmoch i Michał Pol.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.