W 62. minucie meczu Marko Dević znalazł się w dogodnej sytuacji, oddał strzał,
piłka odbiła się jeszcze od bramkarza Harta i zmierzała do siatki. Gdy przekroczyła linię bramkową, wybił ją
John Terry. Sędzia gola nie uznał. Warto jedna zaznaczyć, że w tej samej sytuacji wcześniej był spalony.
Do błędu przyznaje się sędzia główny tego meczu Węgier Victor Kassai. - Po meczu przeanalizowaliśmy sytuację na wideo. Zdaliśmy sobie sprawę, że popełniliśmy błąd. Nasza praca jest bardzo trudna. Możemy podjąć 199 dobrych decyzji i jedną złą. Zrobiliśmy jednak wielki błąd.
- Jestem przekonany, że wszyscy wyciągniemy wnioski z tego błędu i w przyszłym sezonie będziemy spisywać się jeszcze lepiej - dodał.
Mecz zakończył się zwycięstwem Anglii 1:0. Ukraina odpadła z Euro. Anglicy w niedzielę zagrają w ćwierćfinale z Włochami. Relacja Z Czuba i na żywo na
Sport.pl