Dziennik "Expressen" przedstawia dziś kulisy pobytu szwedzkiej reprezentacji na Ukrainie. Gazeta sporo miejsca poświęca przyjazdowi na spotkanie z kadrą... znanego szwedzkiego magika Johna Houdiego. Szwedzki prestidigitator pojawił się na meczu inaugurującym występy Szwedów z Ukraińcami. Następnego wieczoru zaś Houdi wystąpił przed piłkarzami ze specjalnym pokazem swoich sztuczek. On sam na swoim blogu napisał potem, że "Zlatan Ibrahimović miał uśmiech od ucha do ucha".. Razem z magikiem do Kijowa sprowadzono żony i dziewczyny zawodników. Piłkarze po meczu z Ukrainą mieli dzień wolnego, mogli go spędzać ze swoimi ukochanymi.
Pokazy Houdiego i przyjazd ukochanych kobiet miały zrelaksować zawodników przed meczem z Anglikami. Niewiele pomogło, bo także i to spotkanie Szwedzi przegrali. W efekcie już po dwóch meczach odpadli z turnieju.
https://www.sport.pl/pilka/0,123418.html >">Wypełnij sobie Euro - wytypuj wyniki!