Włosi mają problemy z urazami. Trzech piłkarzy nie dokończyło środowego treningu

Z płyty stadionu Cracovii w trakcie zajęć zeszli Andrea Barzagli, Antonio Cassano i Thiago Motta. Na razie nie wiadomo, jak poważne są odniesione przez nich kontuzje.

Wystaw drużynę na Euro, graj z nami o 20 tys. zł!

- Póki co nie ma co bić na alarm. Poczekajmy na wyniki badań - uspokaja selekcjoner Cesare Prandelli.

Szkoleniowiec będzie nerwowo czekał na ich rezultaty, bo ze składu wypadł mu już Giorgio Chiellini. Obrońca w meczu z Irlandią doznał urazu łydki i na pewno nie zagra w niedzielę przeciwko reprezentacji Anglii (nie jest pewne, czy lekarzom uda się postawić go na nogi na kolejne mecze turnieju). Gdyby Prandellemu wypadł ze składu jeszcze Barzagli, to trener byłby zmuszony wystawić przeciwko Wayne'owi Rooney'owi dwóch nowych stoperów. Mistrz świata ma ostatnio wyjątkowego pecha, bo tuż przed startem Euro 2012 doznał kontuzji łydki i nie wystąpił w dwóch pierwszych meczach.

Zdaniem włoskich mediów najgroźniejszy wydaje się uraz Motty. Dziennikarze nie podają jednak co dokładnie dolega piłkarzowi. Tak samo jest w przypadku Cassano, który w fazie grupowej był jednym z najlepszych zawodników kadry.

Euro 2012. Na Włochów czeka 22-letnia piłka z mundialu i 42-calowe telewizory

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.