Wayne Rooney wróci do pierwszej jedenastki Anglii

- To specjalny zawodnik dla nas i jeśli mam być szczery, będzie mi trudno trzymać go poza składem - przyznał Roy Hodgson, selekcjoner Anglików.

Wypełnij sobie Euro - wytypuj wyniki!

Wszystko wskazuje na to, że Rooney wróci do reprezentacji w meczu z Ukrainą po ponad półrocznym rozbracie. Hodgson może mieć ból głowy, bo w wygranym 3:2 meczu ze Szwecją po golu zdobyli napastnicy Andy Caroll i Danny Welbeck.

W spotkaniu ze Szwecją Rooney siedział na trybunach i cieszył się z każdego gola, ale teraz może mieć obawy, co do gry w pierwszej jedenastce przeciwko Ukrainie. - To największa gwiazda i bez względu na wszystko Hodgson znajdzie dla niego miejsce na boisku - mówił brytyjski dziennikarz podczas otwartego treningu Anglików w Krakowie.

Przypomnijmy, że po zawieszeniu napastnika przez UEFA na dwa oficjalne spotkania po brutalnym faulu w listopadowym meczu eliminacji do Euro 2012, selekcjonerzy Fabio Capello, Stuart Pearce (pełnił funkcję tymczasowo) i Roy Hodgson szukali rozwiązań ustawienia ataku bez największej gwiazdy Anglików.

Brytyjscy dziennikarze bili na alarm, zwłaszcza, że w sześciu meczach bez Rooneya Anglia tylko raz strzeliła więcej niż gola (w towarzyskim meczu z Holandią), ale przegrała 2:3. W siódmym spotkaniu bez gwiazdy podopieczni Hodgsona wyszli na boisko z duetem Welbeck i Caroll.

Ustawienie z dwoma napastnikami przyniosło zwycięstwo ze Szwecją, a obaj popisali się pięknymi bramkami. Ruchliwy Welbeck i górujący w polu karnym Caroll rozruszali ofensywę Anglików. Po raz pierwszy od września ubiegłego roku (w meczu z Bułgarią) drużyna z Wysp Brytyjskich zdobyła aż trzy gole.

Roy Hodgson - starszy pan na kryzys

Więcej o:
Copyright © Agora SA