Wszysko o meczu Włochy - Chorwacja
Dwa razy wykazał się świetnym refleksem przy strzałach Claudio Marchisio z bliskiej odległości. Przy bramce Andrei Pirlo z rzutu wolnego był praktycznie bez szans.
Darijo Srna 3-
Kapitan Chorwatów słynie z ofensywnych rajdów prawą stroną boiska. W tym meczu jednak takich zagrań w jego wykonaniu było jak na lekarstwo. W defensywie większych błędów nie popełnił.
Kilka razy nie upilnował Mario Balotellego, co mogło zakończyć się stratą gola. Dawał łatwo ogrywać się rywalom, choć w drugiej odsłonie spotkania grał już pewniej.
Zdecydowanie najsłabsze ogniwo zespołu. Popełniał proste błędy, po których pod bramką Stipe Pletikosy robiło się naprawdę gorąco.
Niezbyt pewny w obronie i niewiele lepszy w ataku. Od ofensywnego obrońcy można oczekiwać zdecydowanie więcej. Potrafił jednak błysnąć. Popisał się świetnym dośrodkowaniem i asystą przy bramce Mario Mandżukicia.
Na początku meczu starał się szarpać, ale nic specjalnego nie pokazał. Jego dośrodkowania były niedokładne.
Na boisku może nie za bardzo widoczny, ale może dlatego, że jego głównym zadaniem było rozbijanie akcji rywali.
Nie najlepiej dysponowany, w pierwszych 45 minutach praktycznie poza grą. Od lidera chorwackiego zespołu można oczekiwać znacznie więcej. Nie potrafił wykreować partnerom dobrej strzeleckiej okazji. Przez kilka minut drugiej połowy zrobił znacznie więcej, niż przez całą pierwszą część spotkania.
Długo wchodził w spotkanie i kiedy w końcu zaczął być widoczny w ataku, trener Slaven Bilić postanowił go zdjąć z boiska.
Danielle De Rossi praktycznie wyłączył go z gry. Poza strzałem z piątej minuty, niczym specjalnym się nie wyróżnił. Na początku drugiej połowy trochę się ożywił, ale był to tylko chwilowy przebłysk. W końcówce meczu został zmieniony przez Eduardo.
Już w pierwszym meczu z Irlandią, w którym strzelił dwa gole, napastnik VfL Wolfsburg pokazał, że ma wielkie serce do gry. Na początku spotkania walczył, jednak później z każdą kolejną minutą gasł, ale może dlatego, że nie dostawał dobrych piłek od partnerów. W 72. minucie dobrze znalazł się w polu karnym, wykorzystał złe ustawienie Giorgio Chielliniego i strzałem z najbliższej odległości pokonał Gianluigi Buffona.
Zastąpił Ivana Persicia. Grał niespełna 30 minut, ale przez ten czas nie przeprowadził żadnej groźnej akcji oskrzydlającej.
Grał za krótko, żeby go ocenić.
Grał za krótko, żeby go ocenić.
Miał niewiele okazji do interwencji. Przy golu na 1:1 był bez szans.
Dobrze radził sobie z rywalami. Wyprzedzał ich. Nieźle inicjował ataki.
Jeszcze niedawno nikt nie wyobrażał go sobie na innej pozycji niż defensywnego pomocnika. Dwa pierwsze mecze Euro 2012pokazały jednak, że równie dobrze może grać jako stoper.
Dobry występ. Notę obniża jednak błąd popełniony przy golu Mario Mandżukicia.
Próbował walczyć na całej długości boiska. Często włączał się do ataków, ale w defensywie miał problemy z powstrzymaniem Ivana Strinicia. Stał za daleko od rywala, gdy ten asystował przy golu Mandżukicia.
Najsłabszy zawodnik reprezentacji. Dużo strat. Jako pierwszy opuścił boisko.
Pokazał, że lepiej strzela z dystansu niż z bliska. Na początku spotkania jego uderzenie z zza pola karnego minimalnie minęło spojenie. Pod koniec pierwszej połowy z kilku metrów dwa razy trafił w Stipe Pletikosę. Nieźle radził sobie w destrukcji.
Najjaśniejszy punkt drużyny. Rozgrywający reprezentacji jest w bardzo wysokiej formie. Prezentuje się równie dobrze, jak na mistrzostwach świata w 2006 roku, kiedy Włosi zajęli pierwsze miejsce. W drugim meczu rzędu dzielił i rządził w środku pola. Podawał i strzelał z chirurgiczną precyzją.
Grał lepiej niż w spotkaniu z Hiszpanami, ale widać po nim, że dopiero uczy się gry na nowej pozycji.
Nie oddał wielu strzałów, ale bardzo dał się we znaki chorwackim obrońcom. Ruchliwy, dużo grał bez piłki. Wypracował dwie dobre sytuacje kolegom.
Długo był niewidoczny. Pokazał się tylko trzy razy i za każdym razem mógł zdobyć gola. Dwa razy uderzał niecelnie. Trzeci strzał trafił prosto w Pletikosę.
Riccardo Montolivo, Antonio Di Natale i Sebastian Giovinco - grali zbyt krótko.
Wygraj piłkę prosto z meczu Włochy - Chorwacja! Weź udział w konkursie!