Od kilku dni w
Krakowie mocno pada. W środę, gdy mecz rozgrywali Holendrzy z Niemcami, strefa Fun
Kraków świeciła pustkami - było w niej około 50 osób, w tym większość z obsługi. Na trybunie VIP zasiadło... trzech kibiców. Nieliczni fani schronili się pod parasolami. W tym tygodniu strefa zapełniła się tylko we wtorek, gdy Polacy walczyli z Rosjanami.
W piątek strefa ma działać bez zmian. Będzie otwarta od 15 do zakończenia drugiego spotkania.