- Loża UEFA to absolutnie najlepsze miejsca na wrocławskim stadionie. Jest usytuowana na wysokości środka boiska, dzięki temu jest z niej najlepszy widok. To są miejsca, do których nikt z kibiców nie ma dostępu, nie sprzedaje się na nie biletów. Goście obsługiwani są przez dedykowanych wyłącznie im kelnerów, dla nich pracuje też osobna kuchnia. 14 osób z listy VIP będzie miało u nas pełną ochronę pracowników BOR - mówi Robert Pietryszyn, prezes zarządzającej stadionem spółki 2012.
Według obowiązującego w UEFA protokołu Vaclav Klaus i Bronisław Komorowski zasiądą obok gospodarza miejsca prezydenta piłkarskiej federacji Michela Platiniego.
Lista VIP-ów, którzy zapowiedzieli się na sobotnie spotkanie Polski z Czechami we Wrocławiu jest imponująca. W loży UEFA oprócz prezydentów obu krajów mają zasiąść także premier Donald Tusk oraz byli prezydenci Polski Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Do Wrocławia przyjeżdżają też prezes Narodowego Banku Polskiego, były premier Marek Belka, szefowie dyplomacji Polski i Czech - Radosław Sikorski oraz Karol Schwarzenberg, na mecz zapowiedział się także wicepremier Rumunii Bela Marko, książę Monako Albert oraz ambasadorzy Polski i Czech.
Oczywiście w każdym przypadku VIP-om towarzyszą np. rodziny, a jeśli chodzi o prezydentów czy premierów, to także ich najbliżsi współpracownicy, m.in. ministrowie kancelarii. 96-osobowa loża UEFA na wrocławskim stadionie z całą pewnością będzie pełna - mówi Robert Pietryszynyn.