Kadlec: Rosjanie są w lepszej formie, ale wszystko może się zdarzyć

Rosjanie w dobrym stylu wygrali ostatni sparing z Włochami, a my przegraliśmy z Węgrami 1:2, więc wiadomo kto na dziś jest w lepszej formie. Na szczęście w piątek zaczniemy od wyniku 0:0 i wszystko może się zdarzyć - mówi obrońca czeskiej reprezentacji Michal Kadlec.

Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco! >>

Czescy zawodnicy z dziennikarzami spotkali się po pierwszym, otwartym treningu, który odbył się na stadionie przy ul. Oporowskiej. Piłkarze byli w dobrych humorach i przyznawali, że są zaskoczeni tym jak zostali przyjęci we Wrocławiu. - Powitanie na dworcu było wspaniałe. Dziś, kiedy jechaliśmy na trening wszyscy również pozdrawiali nas i życzyli powodzenia. Liczymy, że fani we Wrocławiu będą nas wspierać, oczywiście poza ostatnim meczem z Polską, kiedy będą kibicować gospodarzom - uśmiechał się obrońca Michal Kadlec, który podczas treningu grał w specjalnej, ochronnej masce na twarzy. - Występuję w niej od kilku tygodni, więc jestem już przyzwyczajony. Komfort nie jest może taki jak normalnie, ale da się grać. Poza tym mam nadzieję, że na meczu z Rosją już się jej pozbędę - mówił Kadlec.

Zawodnik niemieckiego Bayeru 04 Leverkusen na pytanie dotyczące inauguracyjnego spotkania Euro odpowiedział: - Rosjanie wygrali swój ostatni sparing z Włochami 3:0, a my przegraliśmy 1:2 z Węgrami,więc wiadomo kto na dziś jest w lepszej formie. My mamy jednak kilka dni na to, by dojść do optymalnej dyspozycji. Poza tym w piątek zaczynamy przecież od 0:0, więc wszystko może się zdarzyć.

Michal Kadlec odniósł się także do rywalizacji w całej grupie A, gdzie oprócz Czechów i Rosjan występują jeszcze Polacy i Grecy. - To jest wyrównana grupa, a każda drużyna zrobi wszystko, by z nie wyjść. Być może faworytem na papierze są Rosjanie. Polacy z kolei grają u siebie i mają kilku dobrych zawodników, których znam z rozgrywek Bundesligi. My również mamy kilku bardzo dobrych piłkarzy, a naszą siłą jest także gra zespołowa - podkreślił obrońca czeskiej kadry.

Selekcjoner grupowych rywali Polaków - Michal Bilek odwołał ich dzisiejszy popołudniowy trening, a zamiast tego dał piłkarzom wolne. - Każdy z nas jakoś ten czas wykorzysta. Jedni będą odpoczywać, inni oglądać mecze, a jeszcze inni pewnie wybiorą się by zobaczyć Wrocław - podkreślił Kadlec.

Zobacz, w jakich luksusach zamieszkają Czescy piłkarze na Euro [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.