Z podopiecznymi Roy'a Hodgsona spotkali się Zigi Shipper i Ben Helfgott. Opowiedzieli o pobycie w obozie i doświadczeniach z czasów holokaustu. - Kiedy słyszysz taką historię, uświadamiasz sobie, jakie to wielkie szczęście być piłkarzem i wieść spokojne życie. To, co usłyszeliśmy poruszyło nas i zainspirowało - mówił Gerrard.
Shipper przekonuje, że spotkanie było niezwykle ważne: - Piłkarze są idolami, ludzie słuchają tego, co mówią. Przekazaliśmy im część naszej historii, teraz oni zrobią z niej użytek.
Zawodnicy obejrzeli także krótki film, wprowadzający do tematyki Holokaustu. Spotkanie zostało nagrane i posłuży jako materiał edukacyjny dla studentów.