Pięć stadionów dla reprezentacji w Warszawie. Zaczęło się od Agrykoli

Stadion Narodowy będzie piątym obiektem piłkarskim w stolicy, na którym swój mecz rozegra reprezentacja Polski. Żadne inne polskie miasto nie może się tym poszczycić.

Facebook Warszawa Sport.pl. Czy już nas polubiłeś? >

Wyjątkiem jest Górny Śląsk postrzegany jako aglomeracja - reprezentacja Polski grała tam w Katowicach (stadiony 1. FC Katowice, Pogoni i GKS), w Chorzowie (na Stadionie Śląskim i na obiekcie tamtejszego Ruchu), w Zabrzu (Górnik), Jastrzębiu i Rybniku.

Pierwszym reprezentacyjnym obiektem Warszawy była Agrykola. Na położonym przy Myśliwieckiej stadionie Polska podejmowała w 1924 roku USA. Przegrała 2:3. Mecz oglądało 8 tys. widzów. Na Agrykoli, która był wówczas miejscem rozgrywania spotkań Legii, Polonii i Warszawianki odbyły się jeszcze trzy mecze polskiej kadry: z Finlandią (1:0), Estonią (2:0) i ponownie z USA (3:3).

Później na długie lata reprezentacja Polski - jeśli grała w Warszawie - przeniosła się na oddany do użytku w 1930 roku stadion Wojska Polskiego przy Łazienkowskiej. Na obiekcie, którego gospodarzem była Legia kadra zadebiutowała 26 października meczem z Łotwą, wygranym 6:0. Warszawskie mecze kadry toczyły się tam regularnie do 1955 roku, aż do zbudowania Stadionu Dziesięciolecia.

Od tego momentu to poprzednik Stadionu Narodowego przejął na kilka lat reprezentacyjne funkcje. Od 1956 do 1960 roku tylko na nim gościł polski zespół narodowy. Pierwsze spotkanie - w 1956 - Polska wygrała 5:3. Rok później padł na nim rekord frekwencji. Spotkanie z Finlandią obejrzało aż 90 tysięcy osób. Ostatnim rywalem dla Polski na monumentalnym, ale mało użytecznym Stadionie Dziesięciolecia była również Finlandia - w 1983 roku. Padł remis 1:1. Gola dla Polski strzelił Włodzimierz Smolarek, a dla rywali... samobójczego Paweł Janas, później szkoleniowiec reprezentacji Polski.

Raz jeden kadrę gościł stadion miejski przy Konwiktorskiej. Niemal dokładnie dwa lata temu, na obiekcie na którym występuje Polonia drużyna prowadzona przez Franciszka Smudę pokonała Bułgarię 2:0 po golach Roberta Lewandowskiego i Jakuba Błaszczykowskiego. Na Konwiktorskiej reprezentacja będzie w tym roku stałym gościem. Stadion na Nowym Mieście stał się ośrodkiem treningowym kadry Smudy.

Od Stadionu X-lecia do meczu Polska - Portugalia na Narodowym - historia budowy

Więcej o:
Copyright © Agora SA