TR
04.10.2016
10:19
Jerzy Płonka (Facebook Jerzy Płonka)
To postać, która pokazuje, że nie ma żadnych granic. Jurek Płonka jest niewidomy, ale to nie przeszkadza mu w tym, żeby spełniać swoje marzenia. Nawet te najbardziej ekstremalne.
Ekstremalne to synonim - wedĹug nas - czegoĹ, co przeĹamuje wszelkie granice. My jako ekipa od zadaĹ specjalnych szukamy historii, ktĂłre sÄ
warte opowiedzenia. Ekipa EkstRemalna, czyli szeĹÄ niezwykĹych osĂłb, ktĂłre ruszajÄ
w PolskÄ na pokĹadach dwĂłch samochodĂłw:
Magda, Franek i MichaĹ
w Renault Kadjar oraz
Marlena, Dominik i Damian
w Renault Captur. Ich celem jest przeĹźycie niezwykĹych, ekstremalnych, sportowych doznaĹ, ktĂłre dziÄki bogatym relacjom foto/video, zapadnÄ
w pamiÄÄ na dĹugo nie tylko samym uczestnikom wyjazdĂłw.
Jurek PĹonka ma 26 lat, pochodzi z Krakowa i jest praktycznie niewidomy. Ma jeden prosty cel - chce zdobyÄ 46 najwyĹźszych europejskich szczytĂłw gĂłrskich. I chce byÄ pierwszym niewidomym czĹowiekiem, ktĂłry tego dokona.
Jerzy zaczÄ
Ĺ traciÄ wzrok w wieku dwĂłch lat. Ĺťaden lekarz nie byĹ w stanie zatrzymaÄ choroby. Sytuacja jednak nie doprowadziĹa do tego, Ĺźeby zrezygnowaĹ ze swoich marzeĹ. Jurek PĹonka stanÄ
Ĺ na dachu Europy - Mont Blanc. To aĹź 4810 m nad poziomem morza. Dwa lata później zaĹoĹźyĹ Stowarzyszenie "Nie widzÄ przeszkĂłd", gdzie gĹĂłwnym celem jest przywrĂłcenie wiary osobom niepeĹnosprawnym.
Jak to wszystko siÄ zaczÄĹo? W 2013 roku Jurek spotkaĹ siÄ z kolegÄ
, ktĂłry wrĂłciĹ z rajdu gĂłrskiego w Wielkiej Brytanii. PadĹa propozycja, Ĺźeby doĹÄ
czyĹ do zdobycia "Korony Europy". OdpowiedĹş byĹa jasna: - Pewnie, czemu nie?
Takim sposobem zaczÄĹa siÄ historia, ktĂłra trwa do dnia dzisiejszego.
Jerzy ma za sobÄ
juĹź caĹÄ
masÄ zdobytych szczytĂłw. MiÄdzy innymi Mont Blanc, GroĂglockner 3798m n.p.m., MulhacĂŠn 3479m n.p.m. A to tylko kilka z kilkudziesiÄciu...
Na swojej oficjalnej stronie Jerzy PĹonka pisze: - W caĹej tej akcji chodzi nie tylko o moje szalone marzenie. Chodzi o coĹ znacznie waĹźniejszego. ChcÄ pokazaÄ Ĺwiatu, Ĺźe osoby z dysfunkcjami nie majÄ
mniej zapaĹu do realizacji swoich marzeĹ i celĂłw niĹź osoby peĹnosprawne. Jedynymi przeszkodami, na jakie natrafiajÄ
, sÄ
bariery fizyczne i wĹaĹnie z tym problemem prĂłbujemy siÄ zmierzyÄ. Moim osobistym celem jest przywrĂłcenie osobom niepeĹnosprawnym wiary w siebie i swoje moĹźliwoĹci.
O Jurku powstajÄ
juĹź krĂłtkie filmiki. Jeden z nich zrobiĹa redakcja National Geopraphic. Nagranie zapowiada tÄ inspirujÄ
cÄ
historiÄ:
Bohater rĂłwnieĹź w miarÄ moĹźliwoĹci relacjonuje swojÄ
przygodÄ w mediach spoĹecznoĹciowych. Jedni nazywajÄ
go szaleĹcem, drudzy idÄ
za nim w ogieĹ i wspierajÄ
go w kaĹźdej chwili. Bo to wĹaĹnie dziÄki przyjacioĹom, ktĂłrzy nie odpuszczajÄ
, jest w stanie robiÄ to, co robi teraz. Czyli speĹnia marzenia.