Turniej w Dausze, podobnie jak tydzień temu w Dubaju, obfituje w niespodzianki. Rozstawiona z jedynką Niemka Angelique Kerber przegrała już pierwszy mecz z Chinką Saisai Zheng (WTA 72). Szybko odpadły też inne rozstawione: Rumunka Simona Halep w pierwszym meczu z Rosjanką Jeleną Wiesniną (WTA 118), Garbine Muguruza w ćwierćfinale z Niemką Andreą Petković (WTA 27) i Czeszka Petra Kvitova w III rundzie z Łotyszką Jeleną Ostapenko (WTA 88).
W rezultacie Radwańska pozostała jedyną zawodniczką z pierwszej dziesiątki WTA w półfinałach. Polka zmierzy się z Suarez Navarro (WTA 11), a w drugim zagrają Petković z Ostapenko.
Szansa na awans
Od poniedziałku Radwańska po raz pierwszy od maja 2014 roku zajmuje trzecie miejsce w rankingu WTA. Teraz może awansować jeszcze wyżej.
Przed rokiem Radwańska w Dausze odpadła w ćwierćfinale z Venus Williams i zdobyła 110 punktów do rankingu. Dzięki szybkiej porażce Kerber pojawiła się szansa, by Polka ją wyprzedziła.
Gdy Radwańska pokona Suarez Navarro będzie miała 5685 punktów, czyli 15 mniej niż Kerber. Jeśli Polka dodatkowo wygra finał, wyprzedzi Niemkę.
Radwańska była już dwa razy wiceliderką rankingu WTA: od 8 lipca do 4 sierpnia i od 19 sierpnia do 8 września 2012 roku.
Hiszpanka nawet jeśli przegra z Radwańską, to od poniedziałku powróci do pierwszej dziesiątki rankingu WTA. Będzie dziewiąta, a po kolejnej wygranej może awansować na szóstą lokatę.
![Bezcenna reakcja Davida Beckhama na nowy pomnik. Został "wkręcony" [wideo]](https://bi.im-g.pl/im/58/e5/15/z22958680II.jpg)
