Początek roku 2015 jest bardzo udany dla Agnieszki Radwańskiej. Najpierw zwycięstwo w Pucharze Hopmana, a teraz udanie rozpoczęty sezon WTA. Polka ogrywając Cornet, zrewanżowała się Francuzce za dwie porażki - z zeszłorocznego turnieju w Katowicach oraz z ich styczniowego starcia w Pucharze Hopmana.
Radwańska pierwszego seta wygrała 6:3, w drugim triumfowała 6:2, choć nie był to dla niej łatwy mecz. Polka zagrała solidnie. Miała w nim momenty trudne, gdy oddawała inicjatywę rywalce, ale we właściwych momentach potrafiła zagrać kilka kąśliwych piłek i odebrać Cornet ochotę do gry. Radwańskiej grało się tym łatwiej, że Francuzka oddała jej aż sześć punktów po podwójnych błędach serwisowych.
- - Wspaniały był ten ostatni tydzień, tyle niesamowitych wygranych, ale cieszę się, że tu wróciła i też wygrałam. Tu nigdy nie jest łatwo, od pierwszej rundy trzeba grać swój najlepszy tenis. Cornet to trudna rywalka, grałyśmy ze sobą trzy dni temu, ale teraz było łatwiej - powiedziała po meczu Radwańska.
Rywalką Radwańskiej w drugiej rundzie będzie Hiszpanka Garbine Muguruza (WTA 24), która turniej w Sydney zaczęła od wygranej z Sarą Errani. Polka z Muguruzą grała do tej pory dwukrotnie i dwa razy zwyciężała - w 2012 roku w Miami roku i w zeszłorocznym Australian Open.
Jak osiągali sukces? Przeczytaj biografie najlepszych światowych tenisistów >>
Wygraj wyjazd do Zakopanego na weekend z Pucharem Świata! [KONKURS]
źródło: Okazje.info