Agnieszka Radwańska w IV rundzie w Miami

Agnieszka Radwańska awansowała do IV rundy turnieju WTA w Miami (pula nagród 4,828 mln dol.). W niedzielę pokonała Hiszpankę Silvię Soler-Espinozę 6:1, 6:2.

Kolejną rywalką Polki będzie hiszpańska tenisistka Garbine Muguruza Blanco, która w III rundzie pokonała Włoszkę Flavię Pennettę 6:2, 1:6, 7:6 (8-6).

Zaczęła od 3:0

Na otwarcie meczu 23-letnia krakowianka zdobyła trzy gemy, w tym w drugim wykorzystała już pierwszą szansę na przełamanie podania rywalki.

Hiszpanka, obecnie 72. w rankingu WTA Tour, utrzymała swój serwis na 1:3, ale to było wszystko, co udało jej się zdobyć w pierwszym secie, trwającym 29 minut. Nie obroniła w nim żadnego z dwóch "break pointów".

W sumie Radwańska wygrała kolejnych siedem gemów, co pozwoliło jej objąć prowadzenie 4:0 w drugiej partii. Wtedy nastąpił krótki zryw Soler-Espinosy, która wyszła na 2:4, by zaraz po tym przegrać swoje podanie.

Przy stanie 5:2 serwująca Polka odskoczyła na 40-15, po czym zakończyła spotkanie po blisko 67 minutach, wykorzystując pierwszego meczbola. Dało jej to premię w wysokości 39 tysięcy dolarów.

Teraz 18-latka z Hiszpanii

Kolejną rywalką krakowianki będzie również Hiszpanka - 18-letnia Garbine Muguruza-Blanco, 208. na świecie, która do turnieju głównego dostała się z "dziką kartą". Później w drugiej rundzie wyeliminowała rozstawioną z numerem dziewiątym Rosjankę Wierę Zwonariewą, a w niedzielę pokonała w trzeciej Włoszkę Flavię Pennettę 6:2, 1:6, 7:6 (8-6).

Radwańska przed rokiem dotarła w Miami do ćwierćfinału (przegrała ze Zwonariewą), więc na razie obroniła 140 z 250 punktów do rankingu WTA Tour, w którym zajmuje czwartą pozycję, najwyższą w dotychczasowej karierze.

W tegorocznej edycji musi odpierać ataki dwóch rywalek sklasyfikowanych tuż za nią. Piąta obecnie Australijka Samantha Stosur musi przejść od niej o rundę dalej. Jednak czeka ją teraz trudne zadanie, bowiem w 1/8 finału na jej drodze stanie była liderka Amerykanka Serena Williams (nr 10.).

Woźniacka nie da rady przeskoczyć Radwańskiej?

Natomiast jeszcze poważniejsze wyzwanie stoi przed Dunką polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki, byłą liderką rankingu, która straciła prowadzenie (spadła od razu na czwarte miejsce) 30 stycznia po wielkoszlemowym Australian Open. Jest obecnie szósta na świecie, a chcąc myśleć o zaatakowaniu pozycji krakowianki musi dotrzeć do finału, przy czym Agnieszka nie mogłaby poprawić ubiegłorocznego rezultatu. Każdy lepszy wynik oznacza, że tenisistka z Odense musi w Miami triumfować, pod warunkiem, że Radwańska nie wystąpi w finale.

W czwartej rundzie Wozniacki trafi na Belgijkę Yaninę Wickmayer (23), a później na jej drodze stanie Stosur lub Williams.

Wyniki niedzielnych spotkań trzeciej rundy:

Agnieszka Radwańska (Polska, 5) - Silvia Soler-Espinosa (Hiszpania) 6:1, 6:2

Marion Bartoli (Francja, 7) - Simona Halep (Rumunia) 6:4, 7:6 (8-6)

Dominika Cibulkova (Słowacja, 16) - Jie Zheng (Chiny) 6:2, 6:0

Maria Kirilenko (Rosja, 22) - Ksenia Perwak (Kazachstan) 6:2, 6:1

Garbine Muguruza-Blanco (Hiszpania) - Flavia Pennetta (Włochy, 24) 6:2, 1:6, 7:6 (8-6)

Venus Williams (USA) - Aleksandra Wozniak (Kanada) 4:6, 6:4, 7:6 (7-5)

Ana Ivanovic (Serbia, 15) - Daniela Hantuchova (Słowacja, 20) 6:2, 7:6 (7-2)

*poprawiona informacja o kolejnej rywalce Radwańskiej

Woźniacka chciała zażartować z Szarapowej a wyszło na opak [WIDEO]

Więcej o:
Copyright © Agora SA