Polski pięściarz przyznał, że jest zadowolony z rytmu, w jakim przebiegają jego przygotowania do grudniowego występu. - Trenuję ciężko z Rogerem [Bloodworthem] już od siedmiu tygodni, jestem gotów do walki - powiedział Adamek, dodając: - Jeśli będę w ringu szybki, jestem w stanie pokonać każdego!
Satysfakcji z wysokiej formy "Górala" nie krył też jego trener Roger Bloodworth: - On jest teraz znacznie bardziej rozluźniony, gdy wyprowadza ciosy, dzięki czemu poprawił szybkość. Ponadto lepiej porusza się na nogach. Z każdym obozem przygotowawczym staje się lepszym pięściarzem - komplementował podopiecznego amerykański szkoleniowiec, a zapytany o siłę ciosu Adamka odparł: - Jedyny sposób na zyskanie mocy uderzenia to poprawienie szybkości. Dobrze mu to wychodzi.
Grudniowa walka z Maddalone może być dla Adamka ostatnią przed planowanym wstępnie na pierwszą połowę przyszłego roku pojedynkiem o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. W kontekście planów na najbliższe miesiące na chwilę obecną bardzo prawdopodobne jest również marcowe starcie "Górala" z legendą boksu zawodowego - Royem Jonesem Juniorem.
Specjalny serwis o boksie. Sprawdź Ringpolska.pl ?