Taki wynik meczu Wozniacki z Zheng z pewnością ucieszył Roberta Radwańskiego. - Marzy nam się półfinał z Karoliną. To byłby interesujący mecz - nie ukrywał ojciec i trener najlepszej polskiej tenisistki w rozmowie ze Sport.pl i "Gazetą".
Wozniacki grała z Zheng trzeci raz w karierze i odniosła trzecie zwycięstwo. Nie przyszło jej ono jednak łatwo. Mecz trwał dwie godziny i 18 minut.
- To był długi i naprawdę ciężki mecz- przyznała 19-letnia Dunka, rozstawiona w Indian Wells z dwójką. - Grała naprawdę dobrze, i przebijała mnóstwo piłek, które wydawały mi się nie do odbicia - komplementowała swoją rywalkę.
Caroline Wozniacki, to tak naprawdę Karolina, córka Polaków, świetnie mówi w naszym języku, z Radwańską są najlepszymi przyjaciółkami, chodzą razem do kina, razem spędziły ostatnie wakacje na Mauritiusie. Tenisowo wyżej jest Wozniacki, finalistka US Open, czwarta na liście WTA. Ale to też tenisistka, którą Agnieszka zna na wylot, na pewno będzie umiała przygotować dobrą taktykę.
- Dobrze, że wygrałam w dwóch setach - mówi Agnieszka Radwańska ?