Liga niemiecka. Dortmund mistrz

Już gratuluję Borussii tytułu - mówi gwiazda Bayernu Arjen Robben. Lider eksperymentował z ustawieniem, ale znów zwiększył przewagę nad rywalami. Asysty zaliczyli Lewandowski i Piszczek. Ten drugi, to najlepiej asystujący obrońca Bundesligi.

Robben debiutował w tym sezonie w Bayernie - całą jesień spędził na leczeniu kontuzji. W Monachium jeszcze kilka miesięcy temu sądzono, iż wiosną jeszcze można powalczyć o mistrzostwo, ale teraz nikt nie ma wątpliwości: klub z Dortmundu jest poza zasięgiem. Złudzenia prysły nie tylko w Bawarii. Po sobotnim meczu w Leverkusen również szefowie Bayeru stwierdzili, iż Borussia może być pewna sukcesu. - Nie ma już o czym mówić - ucinał dyrektor klubu z Leverkusen Rudi Völler.

Klopp - zwykle unikający personalnych komplementów - chwalił po spotkaniu Lewandowskiego. Polak przez prasę został oceniony przeciętnie, choć należał do najbardziej aktywnych graczy lidera. Klopp nazwał jego asystę - w powietrzu skierował głową piłkę do Kevina Grosskreutza - "rewelacyjną" oraz "mistrzostwem świata".

W przeciwieństwie do Łukasza Piszczka, który znów należał do najlepszych piłkarzy zespołu, Lewandowski nie może być pewny miejsca w składzie w przyszłości. W sobotę grał tylko dzięki temu, że skutki choroby odczuwa Lucas Barrios. Zwłaszcza że prezes Hans Joachim Watzke wykluczył sprzedaż gwiazd drużyny, które przyciągają uwagę europejskiej konkurencji. "Gazecie" mówi: - Patrzymy na nasz klub w perspektywie lat, a nie jednego sezonu. Jeśli oczekuje się sukcesów, potrzeba stabilizacji. Zbudowaliśmy ciekawy, dobrze rozumiejący się i uzupełniający zespół i nie powinien być on teraz rozbijany.

Sami piłkarze też nie kwapią się do transferów. Odejść mogliby już teraz Kagawa, Barrios czy Neven Subotić. Do Bayernu mógł wrócić Mats Hummels, który w Bawarii miałby szansę zarabiać znacznie więcej niż w Zagłębiu Ruhry. Odmówił, co Watzke skwapliwie podkreśla jako dowód na to, iż zawodnicy chcą grać w Dortmundzie nawet mimo kuszących ofert.

Piątkowe zwycięstwo Borussii w Leverkusen - a przede wszystkim styl gry mimo absencji ofensywnych gwiazd - wprowadził Dortmund w euforię.

Przed meczem w Leverkusen Klopp i jego gracze zgodnie mówili, że celem jest wywalczenie choćby remisu na stadionie Bayeru. Komplet punktów w Leverkusen zbiegł się z wynikami rywali - wszyscy je stracili.

Dla Borussii początek rundy wiosennej to okres decydujący o mistrzostwie. Po spotkaniu z Bayerem czekają ją jeszcze spotkania z VfB Stuttgart, VfL Wolfsburg i Schalke Gelsenkirchen - klubami, które w ostatnich latach walczyły o tytuł. Zwycięstwa mogą zapewnić Borussii mistrzostwo.

Piszczek wybitnie ofensywny

6

Tyle asyst - po piątkowym wyrzucie z autu, po którym padła pierwsza bramka dla Borussii - ma w Bundeslidze Łukasz Piszczek. Żaden obrońca nie może pochwalić się w tym sezonie takim dorobkiem w ofensywie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.