Bundesliga. Lewandowski walczy o miejsce Kagawy

PRZEGLĄD PRASY: Trener Juergen Klopp szuka optymalnego rozwiązania w kwestii zestawienia najlepszego składu na najbliższe mecze. Z kadry wypadł mu Shinji Kagawa, który został powołany do kadry Japonii na Puchar Azji, a o jego miejsce walczy trzech zawodników. Wśród nich Robert Lewandowski - czytamy w Przeglądzie Sportowym.

Reprezentant Polski przymierzany jest do roli cofniętego napastnika, który z głębi pola ma wspierać Lucasa Barriosa. Lewandowski musi jednak udowodnić, że na tej pozycji będzie skuteczniejszy od Mohameda Zidana i Mario Goetzego. W wyniku absencji Kagawy, któryś z trójki wymienionych graczy załapie się do podstawowego składu.

- Jeśli trener będzie chciał, żebym zagrał jako cofnięty napastnik, to oczywiście nie odmówię - powiedział Lewandowski niemieckiej prasie. - Moim celem jest jednak gra bliżej bramki - dokończył polski piłkarz.

Były napastnik Lecha nie może być pewny swojej pozycji. Również Zidan i Goetze twierdzą, że są w stanie zastąpić Kagawę, który jesienią był drugim najlepszym strzelcem zespołu, zdobywając dla ekipy z Dortmundu aż 8 goli. - Poradzę sobie bez problemu. W juniorach często grałem na tej pozycji - powiedział 18-letni pomocnik reprezentacji Niemiec.

Jeżeli Goetze otrzyma szansę gry jako cofnięty napastnik, w pierwszym składzie Borussii częściej będziemy mogli oglądać Jakuba Błaszczykowskiego. Kapitan reprezentacji Polski przegrywał walkę o miejsce w podstawowej jedenastce właśnie z osiemnastolatkiem.

- Mam trzech piłkarzy, którzy nagle chcą zostać Japończykami. Kto by się tego spodziewał jeszcze kilka miesięcy temu - żartował trener Klopp. - Zastąpienie Shinjiego będzie bardzo trudne, ale wierzę, że Robert, Mario i Mohamed dadzą radę. Jeszcze nie podjąłem decyzji, który jako pierwszy będzie mógł udowodnić, że jest co najmniej tak dobry jak 21-latek z Azji - podsumował szkoleniowiec Borussii.

Możliwym scenariuszem jest również ciągła rotacja w składzie lidera Bundesligi. Klopp wcale nie musi namaścić jednego piłkarza do roli zmiennika Kagawy. W najbliższym spotkaniu Borussia zmierzy się w bardzo ważnym spotkaniu z Bayerem Leverkusen. Zawodnik, którzy rozegra mecz przeciwko "Aptekarzom", wcale nie będzie miał pewnego miejsca w pierwszej jedenastce w kolejnym spotkaniu.

"Oni są nie do złapania" - Beckenbauer o Borussii Dortmund

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.