Wcześniej "Sport Bild" informował, że Lewandowskiego chętnie widziałby w swoim zespole Jose Mourinho. Obecny trener Realu Madryt jest typowany do objęcia posady w Chelsea Londyn po końcu sezonu.
Pytany o Mourinho, Lewandowski określił go jako "dobrego trenera". - Być w obrębie jego zainteresowania to wielki zaszczyt - dodał.
Hiszpańskie i niemieckie media podawały informację, że po półfinałowym meczu Ligi Mistrzów Borussii z Realem Lewandowski spotkał się w szatni z prezesem hiszpańskiego klubu Florentino Perezem. Polak potwierdził, ale zaprzeczył jakoby rozmawiali.
- Spotkałem go w szatni po meczu, ale niczego mu nie mówiłem, tylko teraz czytam w prasie, co on rzekomo powiedział - stwierdził Lewandowski.
Napastnik reprezentacji Polski wyznał też, ze jest zmęczony ciągłymi spekulacjami wokół siebie. Jego kontrakt z Borussią jest ważny tylko rok i media spekulują, dokąd i za ile odejdzie.
- To trwa już tak długo, nie zajmuję się tym. Wiem czego chcę: najpierw chcę zdobyć tytuł, potem wszystko się rozstrzygnie - zapowiedział.
25 maja Borussia zmierzy się z Bayernem w finale Ligi Mistrzów.
- Dojście do finału to spełnienie marzeń. Teraz chcemy także zdobyć tytuł. Chciałbym zagrać już teraz, ale niestety musimy poczekać jeszcze kilka dni. Mecze z Bayernem są czymś wyjątkowym. Pokonaliśmy ich kilkukrotnie. Jesteśmy dla nich niewygodnym przeciwnikiem. Wszyscy to wiedzą. Jestem pewien, że podejdą do nas z respektem - powiedział Lewandowski.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida