Członek zarządu Borussii: Lewandowski odejdzie po tym sezonie

Temat Lewandowskiego jest w ostatnim czasie bardzo popularny. Polak jest czołową postacią Borussii, ale nie może porozumieć się z klubem w sprawie nowej umowy, która gwarantowałaby mu wyższe zarobki. Głównie przez to w niemieckich mediach coraz głośniej pisze się o jego ewentualnym opuszczeniu Borussii.

Według najnowszych doniesień Polak będzie grać w Bundeslidze tylko do końca tego sezonu. - Odejście Lewandowskiego po tych rozgrywkach jest przesądzone - miał powiedzieć magazynowi "Focus" anonimowy członek zarządu mistrza Niemiec.

Zdaniem gazety nowym klubem Lewandowskiego będzie Manchester City. W zamian z Wysp do Borussii przyszedłby Edin Dżeko. Dla Bośniaka byłby to powrót do Bundesligi. Wcześniej piłkarz bronił barw Wolfsburga. Gdyby doszło do transakcji, City musiałaby opłacać część jego kontraktu. Obecna umowa gwarantuje snajperowi aż pięć milionów funtów rocznie.

Trafiając do City, Lewandowski spełniłby swoje marzenie, jakim jest gra w lidze angielskiej. Przez ostatnie miesiące od medialnych spekulacji na temat transferu Polaka mogło zakręcić się w głowie. Niemiecki, angielskie i włoskie serwisy przymierzały go już do gry w Manchesterze United, Chelsea, Tottenhamie, Bayernie Monachium, a także Juventusie.

Na razie nie wiadomo, na ile Borussia wycenia swojego najlepszego napastnika. Kibice mogą być spokojni, bo wydaje się, że Lewandowski najbliższe miesiące spędzi w Dortmundzie i pomoże Borussii w walce o trzecie z rzędu mistrzostwo oraz w fazie pucharowej Ligi Mistrzów.

- Nie ma żadnych ofert, które by nas obligowały do szybkiego podjęcia decyzji. Wszystkie medialne informacje o szybkim przejściu Lewandowskiego do innego klubu są tylko spekulacjami - powiedział jednej niemieckich agencji dyrektor sportowy Borussii Michael Zorc.