To nie był łatwy mecz dla Polki. - Było bardzo gorąco i wietrznie, ale cieszę się z awansu do kolejnej rundy - tłumaczyła po meczu.
35. w rankingu Wiesnina sprawiła naszej tenisistce spore problemy. Akcje trwały długo, Polka często była spychana do defensywy i sporo biegała po korcie. Pierwszy set rozstrzygnął się dopiero w dwunastym gemie, Radwańska ostatecznie wygrała 7:5.
W drugiej partii szybko straciła serwis i rywalka wyszła na prowadzenie 2:0. Polka momentalnie się jej zrewanżowała. Po godzinie i 38 minutach gry znowu przełamała Wiesninę i prowadziła 5:3. W ostatnim gemie nie bez problemów wygrała swoje podanie i awansowała do IV rundy.
Zmierzy się w niej z 19-letnią Ukrainką Eliną Svitoliną, która w trzech setach pokonała w III rundzie Barborę Zahlavovą-Strycovą.