Agnieszka Radwańska, obecnie czwarta rakieta świata, jest najwyżej rozstawioną zawodniczką w turnieju. Z Mladenović zagra po raz pierwszy w karierze.
Francuzka jest juniorską mistrzynią Rolanda Garrosa z 2009 roku. W listopadzie wygrała swój pierwszy turniej WTA, pokonując w finale w Tajpej Kai-Chen Chang z Tajwanu. Wygrała też trzy turnieje deblowe, w tym jeden w Montrealu w parze z Klaudią Jans-Ignacik.
W drugiej rundzie Radwańska może trafić na Holenderkę Arantxę Rus (WTA 72) lub Rumunkę Simonę Halep (WTA 47). Pierwszą rozstawioną zawodniczką na drodze Polki jest Jarosława Szwedowa (WTA 29) z Kazachstanu, turniejowa szóstka. Może z nią zagrać w ewentualnym ćwierćfinale.
Radwańska jest jedyną zawodniczką z pierwszej dziesiątki, która zagra w Auckland, niewielkim turnieju z pulą nagród 235 tysięcy dolarów. Z dwójką jest tu rozstawioną osiemnasta na świecie Niemka Julia Georges. Większość zawodniczek ze światowej czołówki zagra w przyszłym tygodniu w Brisbane. Tam w I rundzie wystąpi Urszula Radwańska.
Porażka Zaniewskiej
W pierwszej rundzie kwalifikacji w Auckland odpadła Sandra Zaniewska. 20-letnia Polka przegrała 3:6, 2:6 z Kanadyjką Rebeccą Marino (WTA 424). Mecz trwał niecałą godzinę.
Niski ranking Marino może być mylący. 22-letnia zawodniczka w 2011 roku była już nawet na 38. miejscu w rankingu WTA, ale w tym sezonie zrobiła sobie dłuższą przerwę od tenisa. Nie grała od lutego do września i dopiero odbudowuje swój ranking. - Byłam zmęczona fizycznie i mentalnie. Postanowiłam odpocząć i wrócić mocniejsza - tłumaczyła dziennikarzom.
![Bezcenna reakcja Davida Beckhama na nowy pomnik. Został "wkręcony" [wideo]](https://bi.im-g.pl/im/58/e5/15/z22958680II.jpg)